Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Sensacje sensacjami, a Nicky z Colinem.

Szef zespołu Forda, Malcolm Wilson, zdementował plotki o tym, jakoby Colin McRae miał rozstać się ze swoim pilotem Nicki Gristem.

W brukowej prasie, pod koniec ubiegłego tygodnia, pojawiły się bowiem spekulacje na temat rozstania jednej z najlepszych rajdowych par wszechczasów. Wszystkiemu winna była krótka przygoda – jeden z wielu testów, podczas którego Latającego Szkota pilotował niejaki Chris Patterson, a miejscem akcji była południowa Francja. Wicemistrz świata po prostu odbywał testy przed zbliżającym się rajdem Monte Carlo, podczas gdy jego etatowy partner miał wolne. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że kiedy Colin, pięć lat temu, kończył współpracę z Derekiem Ringerem, na testach również pojawił się Patterson. Żądnym sensacji dziennikarzom wystarczyło to, za pretekst do napisania, że Colin zmienia pilota.

„Nicky będzie partnerem Colina w przyszłym roku!” – powiedział Malcolm Wilson, a sam Grist dodał, że nie było żadnego problemu.

Zdaniem szefostwa ekipy, szczególnie po tegorocznych wypadkach, w których obrażeń doznali piloci (min. Stephane Prevot, Risto Mannisenmaki i Daniel Gratoloup), lepiej zawczasu mieć zastępcę w zanadrzu. Z drugiej strony pilotowanie takiego kierowcy jak Colin wymaga nie tylko najwyższych umiejętności, ale też niewiarygodnej odwagi...

Poprzedni artykuł Ralliart oficjalnie w Polsce.
Następny artykuł Nierozłączni!

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry