Sensacyjny debiut Fabii

- Było lepiej niż oczekiwałem - przyznał kierowca Fabii S2000, zaliczającej dziś rajdowy debiut. - Wielkie brawa dla teamu i naszych szpiegów, którzy byli absolutnie fantastyczni!

Juho wybrał na OS 3 śniegowe BFGoodrich bez kolców. Na starcie padał deszcz, ale przed metą na Col de Gaudissart sypał śnieg. Kris Meeke, który na poprzednim odcinku stracił czas, jadąc za Punto Antona Alena, wygrał oes na okolcowanych oponach. - Pierwszy raz jechałem na śniegu - powiedział Kris. - Przy doborze opon mieliśmy szczęście, stawiając na kolce. Na ostatnich 10-12 kilometrach było pełno śniegu. Świetnie się jechało, ale musieliśmy zachować ostrożność, bo pod śniegiem leżał lód.

Stephane Sarrazin (kolce), wolniejszy o siedem dziesiątych od Meeke'a, zajmuje drugą lokatę w rajdzie, tracąc 11,9 sekundy do Hänninena. - Drugi oes był zdumiewający - opowiadał fabryczny kierowca Peugeota. - Cisnąłem i uzyskaliśmy bardzo dobry czas. Ten odcinek był trudny - ze śniegiem i bardzo szybkimi partiami. Próbowałem jechać czysto. Ogólnie mamy za sobą bardzo udany pierwszy dzień.

Nicolas Vouilloz przebił prawą przednią oponę, tracąc 20 sekund. - Myślę, że kolce stanowiły właściwy wybór. Uszkodziliśmy oponę 7 kilometrów przed końcem i straciłem dużo czasu, bo samochód był bardzo podsterowny.

Sebastien Ogier mimo kapcia, zakończył dzień w czołowej czwórce. - Po 10 kilometrach uderzyłem w mały głaz i z opony wolno schodziło powietrze. Myślę, że straciliśmy około 20 sekund. Miałem szczęście, bo końcówka oesu była zaśnieżona.

Freddy Loix (z przodu kolce, z tyłu zimówki), trzeci na St Jean en Royans, zbliżył się na 5,3 sekundy do mistrza JWRC. - Nie było fantastycznie. Mieliśmy trochę kolców i to bardzo pomogło, ale było zdradliwie. Co pozytywne, dobrze wyczuwałem samochód.

Za Krisem Meeke'iem, na siódmy miejscu znajduje się najlepszy kierowca Abartha, Giandomenico Basso. - Trochę żałuję, że nie wybraliśmy okolcowanych opon. Zaczął padać śnieg i kolce byłyby najlepsze. Tym samochodem naprawdę trudno jeździ się po śniegu - w każdym razie ja mam kłopoty.

Toni Gardemeister, również na śniegowych gumach bez kolców, uszkodził prawą przednią oponę. Strata wyniosła 1.11 i oznaczała spadek na 8 miejsce w rajdzie. - Niegroźnie wypadliśmy z drogi, ale nie miałem szans. Początek był naprawdę dobry, a potem cholernie dużo traciłem.

Jan Kopecky po szóstym czasie na OS 3, zamyka dziesiątkę, mając przed sobą Franza Wittmanna juniora. - Nie jest dobrze. Straciliśmy wspomaganie 700 metrów po rozpoczęciu OS 1. Cieszę się, że w ogóle ukończyliśmy dzień. Próbowałem to naprawić, ale wspomaganie nadal nie działa.

Anton Alen zaryzykował cięte slicki. - Miałem informację, że niemal 30 kilometrów to asfalt i dopiero ostatnie 2 kilometry są zaśnieżone - powiedział syn Markku Alena, dwunasty po środowej części rajdu.

PO OS 3

1. Juho Hänninen/Mikko Markkula (FIN) Škoda Fabia S2000 56.32,8

2. Stephane Sarrazin/Jacques-Julien Renucci (F) Peugeot 207 S2000 +11,9

3. Nicolas Vouilloz/Nicolas Klinger (F) Peugeot 207 S2000 +33,9

4. Sebastien Ogier/Julien Ingrassia (F) Peugeot 207 S2000 +49,3

5. Freddy Loix/Isidoor Smets (B) Peugeot 207 S2000 +54,6

6. Kris Meeke/Paul Nagle (GB) Peugeot 207 S2000 +1.01,3

7. Giandomenico Basso/Mitia Dotta (I) Fiat Punto Abarth S2000 +1.29,8

8. Toni Gardemeister/Tomi Tuominen (FIN) Fiat Punto Abarth S2000 +1.35,5

9. Franz Wittmann Jr/Bernhard Ettel (A) Mitsubishi Lancer Evo IX +3.31,2

10. Jan Kopecký/Petr Starý (CZ) Škoda Fabia S2000 +4.30,0

Fot. ircseries.com