Sensacyjny Troy Bayliss
1055-metrowy tor w Shell Arena przebudowano, dodając elementy szutrowe - i przy słonecznej pogodzie rozpoczęła się rajdowa część 32 Motor Show w Bolonii.
Fabrizio Ferrari z Trydentu, najlepszy w klasyfikacji do lat 25 podczas International Rally Cup, nieoczekiwanie pokonał w Super 1600 Challenge mistrza Włoch, Ivana Paire.
Startowało 12 kierowców, a wszyscy półfinaliści używali Clio. Andrea Cortinovis dotarł na podium, zaś czwartą lokatę zajął rzymianin Matteo Milea, uczeń Liattiego i Fiorio. Najszybszy w wolnych treningach, Adriano Scalcon miał kłopoty z silnikiem Clio. Gianluca d’Alto odpadł po awarii skrzyni biegów Punto.
Motocyklista Troy Bayliss sprawił sensację trzecim miejscem w Trofeo GT Rally. 38-letni Australijczyk, dwukrotny mistrz świata Superbike, Bayliss wsiadł do 425-konnego Aston Martina V8 Vantage, obsługiwanego przez Procar. Przy gorącym dopingu widowni, rajdowy debiutant wyeliminował w ćwierćfinale wicemistrza pierwszej edycji Trofeo d'Italia GT, Nicolę Patuzzo (Porsche 911 GT3).
Zwycięzcą turnieju rozgrywanego na asfaltowej pętli, został Stefano D'Aste z WTCC, prowadzący Lotusa Exige. W finale D'Aste okazał się lepszy od Antonio Forato (Ferrari 430), najszybszego na treningach. Szczególne brawa zebrał Mauro Pregliasco, który dzień po 63 urodzinach wsiadł do Nissana 350Z, tego samego, którym Toni Gardemeister startował w Mille Miglia. Prezes Astry, mistrz Włoch z 1977 roku, dwukrotny uczestnik Rajdu Polski, Pregliasco zakończył występ w ćwierćfinale.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.