Severine dobrze dyktuje

Dziewięciokrotny mistrz świata uzyskał przewagę niemal 4 minut nad Xavierem Bouche. Krisa Princena dzieli 14,2 sekundy od drugiego miejsca.

- Nie podejmowałem dzisiaj dużego ryzyka, ale rajd jest trudny ze względu na pogodę - mówił Sebastien Loeb. - Severine dobrze dyktuje i jadę w miarę zrelaksowany.

Drugi odcinek, Engis przerwano, ponieważ BMW M3 Renauda Verreydta uderzyło w słup elektryczny. David Bonjean, drugi ze stratą 32 sekund, na OS4 uszkodził układ kierowniczy Fabii WRC i wycofał się z rajdu. Po dachowaniu Quentina Gilberta nastąpiła 25-minutowa przerwa.

Lionel Hansen uderzył Wielorybem w drzewo, zmieniał koło i stracił 10 minut na OS5. Kolejny wicelider, Bertrand Grooten utknął w polu na OS6. Po 4 minutach kibice wypchnęli Xsarę WRC. Drugie miejsce przejął Xavier Bouche, na trzecie awansował Cedric Cherain. Podczas OS9 zaczął padać deszcz.

Stephane Lhonnay jadący Porsche Patricka Snijersa, wypadł z drogi na Engis 2 i zakończył występ. Jourdan Serderidis przemodelował tył Fiesty R5. Bouche miał kłopoty z układem paliwowym i złapał 5 minut spóźnienia. Pogoni za Loebem przewodził Cedric Cherain, ale na OS12 w Fieście R5 przestało działać wspomaganie. Cherain wypadł po hopie na Goesnes 2, zmieniał koło i stracił 3.49. Bouche wyprzedził Dominique Julliena, odzyskując drugie miejsce po OS14. Kris Princen miał kłopoty elektryczne na końcowym Bodegnee-Jehay 2. 

Fot. bfo-brc.be