Sfrustrowany Block

Block ukończył tylko jedną z sześciu amerykańskich rund, w których startował Fordem Fiesta, wygrywając 100 Acre Wood Rally Missouri. Jednak wycofał się z pozostałych imprez. Natomiast w RMŚ jeździł za kierownicą Focusa WRC. W siedmiu rundach zdobył tylko jeden punkt, za zajęcie dziewiątego miejsca w Rajdzie Katalonii.

- To był ciężki sezon – powiedział Block. - To co było dla nas prawdziwym koszmarem, to że w trzech rundach mistrzostw świata jechaliśmy po punkty i spotkała nas awaria samochodu. Wiem, że popełniałem błędy, ale zdobyłem trochę doświadczenia na niektórych imprezach. Za przykład może posłużyć ostatnia runda w Walii. Naprawdę nie mogłem się doczekać sobotnich odcinków i ich ponownego przejazdu w sobotę po południu, kiedy była większa przyczepność. Niestety uszkodzeniu uległ wał napędowy. Wiem, że taki jest ten sport, ale miałem trzy rajdy z sytuacjami tego typu, co nie pozwoliło mi na zdobycie punktów. W Ameryce było tak samo. Tak jak powiedziałem, to był ciężki rok.

W przyszłym roku Block wsiada do Fiesty WRC. W planach jest pełny sezon WRC i prawdopodobnie nie zobaczymy go w cyklu Rally America.