Shakedown przed Monte Carlo.

Na shakedownie pogoda była dobra, nawierzchnia sucha, ale w niektórych miejscach zwłaszcza na zakrętach zdarzały się płaty lodu.

Marcus Gronholm (Peugeot): "Nie mieliśmy żadnych kłopotów. Samochód prowadzi się bardzo dobrze. Nie sądzę, abym tu odniósł zwycięstwo. Monte Carlo jest jednak nieprzewidywalne i kto wie..?

Richard Burns (Peugeot): „Od 35 lat żaden Brytyjczyk nie wygrał tego rajdu. Jestem teraz zdecydowanie lepiej przygotowany niż ostatnio i chciałbym tutaj wygrać. Chciałbym także odebrać tytuł mojemu partnerowi z zespołu, dobrze byłby zatem rozpocząć od zwycięstwa. Nawet jeśli warunki są dobre to i tak jest to bardzo trudny rajd”.

Gilles Panizzi (Peugeot): "Absolutnie żadnych kłopotów z autem. Jestem z tego bardzo zadowolony. Myślę, że ten sezon będzie dla nas najlepszy w karierze. Zaatakujemy od samego startu. W Monte Carlo zawsze jeździło mi się bardzo dobrze, choć w przeszłości często szczęście nam nie dopisywało. Kilkakrotnie mieliśmy kłopoty techniczne, a raz ja popełniłem błąd. Jeśli teraz szczęście nam dopisze to myślę, że będziemy mieli sporą szansę odniesienia zwycięstwa”.

Colin McRae (Citroen): „Jeśli rajd pójdzie nam tak jak zapoznanie z trasą, będzie dobrze. Zawsze szło mi tutaj bardzo dobrze. Mogę nie lubić Monte Carlo, ale nigdy nie miałem tutaj większych kłopotów z szybką jazdą. To rajd, na którym zawsze jest dużo potencjalnych zwycięzców. Wolałbym, aby było sucho, ponieważ auto jest dla mnie nowe, a ja w takich warunkach jeszcze nie miałem okazji pojeździć”.

Francois Duval (Ford): "Na razie jestem zadowolony z obrotu spraw. Największym kłopotem może być tutaj nasz brak doświadczenia. Oczywiście to, że w zeszłym roku wygraliśmy tutaj klasyfikację JWRC będzie pomocne, ale S1600 w żaden sposób nie można porównać z samochodem klasy WRC”.

Tommi Makinen (Subaru): "Samochód jest naprawdę bardzo, bardzo dobry. Najlepiej oceniam poprawę pracy silnika w dolnym zakresie obrotów. Samochód szybciej wyjeżdża z zakrętów. Na takich rajdach jak ten, jest niezwykle istotne. Ogólnie nowe Subaru prowadzi się lepiej niż stary model. Jestem przekonany, że będzie dobrze”.

Armin Schwarz (Hyundai): "Ten rajd to zawsze loteria. Samochód oceniam pozytywnie, ale i tak w tej chwili niczego to nie oznacza. Źle dobrana opona może tu spowodować od razu minutową stratę i jest po rajdzie. To zdecydowanie eliminacja, w której więcej zależy od kierowcy niż od samochodu”.

Freddy Loix (Hyundai): "Musimy jeszcze sporo popracować nad samochodem. Ostatnio tak naprawdę jeździłem rajdówką podczas Rajdu Wielkiej Brytanii. W Monte Carlo nie jest to jednak aż tak ważne jak w przypadku innych eliminacji. Można na przykład dobrze trafić z oponami i twoja strata może nagle obrócić się w sporą przewagę”.

Didier Auriol (Skoda): „Na razie wszystko idzie zgodnie z planem. Monte Carlo to dla mnie dziwny rajd, bo nigdy nie szło mi tutaj dobrze, ani nigdy nie było tez specjalnie źle. Mam nadzieję, że ten start będzie zaliczał się raczej do tych bardziej udanych. Spodziewam się, że będziemy w dobrej formie – bardzo dużo testowaliśmy zimą z myślą o tym rajdzie. Zmieniłem w samochodzie praktycznie wszystko, teraz jestem z niego zadowolony. Na shakedownie nie mieliśmy żadnych problemów. Bardzo się cieszę, że znów jestem w akcji!”

Toni Gardemeister (Skoda): "Samochód sprawuje się dobrze. Próbowaliśmy kilku interesujących rzeczy, takich jak choćby jazda na gęsto naciętych oponach po suchym asfalcie. Sprawdzaliśmy także slicki. Wybór opon będzie zdecydowanie najważniejszą rzeczą w tym rajdzie, dlatego głównie na tym koncentrowaliśmy się podczas shakedownu.”

Na razie na każdym odcinku rajdu, nawet na tych znajdujących się bliżej morza, leży śnieg. W weekend prognozy przewidują zimny wiatr, co oznacza, że śnieg powinien się utrzymać. W dzień temperatury mają się wahać od dwóch do trzech stopni. W nocy ma być poniżej zera.