Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Shootout przesądzoną sprawą?

Podczas Rally Italia Sardegna odbyło się posiedzenie Komisji WRC, na którym szefowie teamów uczestniczących w mistrzostwach świata producentow w zasadzie wyrazili zgodę na pomysł Josta Capito, rzucony już w 2007 roku - zakończenie każdej rundy WRC shootoutem na Power Stage, decydującym o kolejności w czołowej dziesiątce.

Pierwsza załoga zmierzy się z drugą, trzecia z czwartą itd. Shootout ma stanowić show dla potrzeb telewizji. Rewolucyjną zmianę w regulaminie musi jeszcze zatwierdzić Rada Światowa - i przypuszczalnie zrobi to na wrześniowym posiedzeniu.

Shootout ma się łączyć z bonusowym systemem. Przykładowo, jeżeli przed Power Stage lider był szybszy w rajdzie o 0,1 sekundy na kilometrze od drugiego w wynikach, wówczas ta przewaga zostanie pomnożona przez długość Power Stage i na 10-kilometrowym oesie lider wystartuje z przewagą jednej sekundy. Aby kierowcy atakowali podczas rajdu, a nie tylko czekali na Shootout, wprowadzone zostaną bonusowe punkty na każdym etapie.

- Teraz idzie to we właściwym kierunku - powiedział Malcolm Wilson, dotąd przeciwnik projektu. - Są jeszcze inni ludzie, którzy muszą się na to zgodzić, ale zmierzamy w stronę shootoutu. Obecnie wszystkie teamy pracują nad tym, jak należy to punktować, analizują, jak nowy system wpłynie na przebieg mistrzostw.

- To jest dobra propozycja - oświadczył Michel Nandan. - Shootout może poprawić widowisko i ułatwić wprowadzenie rajdów do telewizji. Musimy jednak przeprowadzić więcej symulacji, aby upewnić się, że nie damy zbyt wiele bardzo szybkim kierowcom. Rajdy mogą stać się bardziej atrakcyjne. Chcemy, żeby w wynikach było ciasno i żeby była walka, no i musimy sprzedać to telewizji.

- Początkowo nie popierałem tego planu. On nie jest zgodny z duchem rajdów - przyznał Sebastien Ogier. - W końcu jednak nikt nie zaproponował lepszego pomysłu, a ja się zgadzam, że musimy mieć coś do pokazania na żywo w telewizji, zawsze w niedzielne południe. To byłoby fajne.

- Nadal uważam, że to jest bzdura - krytykuje Shootout Kris Meeke. - Dlaczego musimy tak radykalnie zmieniać DNA tego sportu? Staramy się, żeby rajdy były łatwiejsze do zrozumienia dla nowych kibiców, a teraz wychodzimy z pomysłem, zmuszającym telewidzów do skomplikowanych obliczeń zanim zrozumieją, kto może wygrać.

Poprzedni artykuł Szefowie zespołów po Rajdzie Włoch
Następny artykuł Robert Kubica odwiedził Warszawę

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry