Silnikowe kłopoty Prokopa

Nowy lider katalońskiej rundy JWRC, Martin Prokop również ma kłopoty z silnikiem i spóźnił się 3 minuty przy wyjeździe z końcowego serwisu po sobotniej części Rally RACC.

- Wczoraj wieczorem mieliśmy duży problem z silnikiem - opowiadał Martin na mecie Riudecanyes. - Otrzymaliśmy karę za spóźnienie. Dzisiaj rano znowu naprawialiśmy silnik. Jadę spokojnie, nie robię niczego nadzwyczajnego. Mam nadzieję, że silnik wytrzyma do mety.

Prokop przegrał pierwszy niedzielny oes o 9,8 sekundy z Aaronem Burkartem, o 7,4 s z Alessandro Bettegą. - Zazwyczaj niedziela jest dla mnie udana - mówił Aaron, zwycięzca OS 13. - Mocno ciśniemy, bo może wydarzy się coś nieprzewidzianego.

- Uzyskaliśmy bardzo dobry czas - ocenił Alessandro, w łącznych wynikach tracący 69 sekund do Prokopa. - Próbuję utrzymać dobry rytm i zachować przewagę nad Aaronem. Na razie wszystko jest OK.

Michał Kościuszko i Maciek Szczepaniak rozpoczęli ostatni dzień Rajdu Katalonii od czwartego czasu (+3,7). Zajmują 12 miejsce w łącznych wynikach, mając przed sobą Krisa Meeke'a, który na skutek awarii wspomagania stracił niemal 3 minuty na Riudecanyes i po oesie wycofał się z rajdu.