Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Sirmacis powalczy z Lukyanukem

Alexey Lukyanuk pilotowany przez Alexeya Arnautova prowadzi w klasyfikacji generalnej Rajdu Estonii na zakończenie sobotnich zmagań z odcinkami specjalnymi.Rosyjski duet jak na razie ma za sobą załogę Sirmacis/Simins, którzy tracą 20,1 sekundy oraz Kajetana Kajetanowicza i Jarosława Barana.

Polacy tracą do lidera blisko półtorej minuty.- Raul na tym odcinku zawsze jest szybszy ode mnie. To był dobry dzień. W tym roku droga jest bardziej miękka i R5 było dobrym wyborem. Zobaczymy jak będzie jutro - mówił Lukyanuk.- To dobra walka, ale tutaj za późno hamowałem i przestrzeliłem skrzyżowanie. Zgasiłem silnik i straciłem 5-6 sekund. Jutro mamy sześć odcinków i jeśli zaatakujemy to możemy wygrać - zapowiadał Sirmacis.- To dobre dla mięśni. To był bardzo trudny dzień. Miałem sporo problemów technicznych, ale jesteśmy tutaj. Jutro mamy kolejny dzień. Chłopaki jadą bardzo szybko. Obroniliśmy trzecią lokatę i to jest bardzo ważne - informował Kajetanowicz.Za podium sklasyfikowani są liderzy ERC2: Aus i Koskinen (+1:34,8), którzy są szybsi od Jeetsa i Tooma (+2:43,2) oraz Kołtuna i Pleskota (+3:07,8).- Sporym zaskoczeniem są problemy Kajta. Jechaliśmy dziś szybko, ale ciężko będzie go dogonić - mówił Aus.- To był dobry dzień bez błędów. Straciłem trochę czasu, ale chłopaki przed nami atakują. Postaram się jutro znaleźć rezerwy - zapowiadał Jeets.- Wiedziałem, że Raul będzie tu szybki. Jutro powalczymy z nim. Mamy rezerwy i porównamy kto jakie ma - mówił Kołtun.Na siódmym miejscu znajduje się trzecia polska załoga: Habaj/Woś (+6:48,7), która jest szybsza od liderów ERC3 Niinemae i Valtera (+6:52,9) oraz od Ingrama i Edmondsona (+7:25,7) - wiceliderów JERC.- Do momentu kapcia jechaliśmy zgodnie z planem. Oesy są niesamowite. Jutro postaram się zdobyć jak najwięcej doświadczenia. Będę cieszył się rajdem i postaram się o kilka dobrych czasów - komentował Habaj.- Wszystko jest w porządku. Jesteśmy na mecie pierwszego dnia. Jutro będzie lepiej. Staramy się jak najwięcej dowiedzieć - mówił Kasperczyk, który traci blisko dziewięć minut.Zamykający dzień oes Elva (1,66km) najszybciej pokonał Raul Jeets.Załoga Pieniążek/Mazur zakończyłą dzień na siódmym miejscu w ERC3 i JERC. Polacy tracą do podium 39,6 sekundy.Na jutro organizatorzy zaplanowali trzy dwukrotnie pokonywane oesy: Risimae (19,96km), Vissi (13,32km) oraz Saverna (7,85km). Pierwsza z prób startuj o 9:15 czasu polskiego.W klasyfikacji sezonu Kajetanowicz (97) wyprzedza Lukyanuka (84) i Sirmacisa (47).fot. FIA ERC

Poprzedni artykuł Awaria Kajetanowicza
Następny artykuł Kreim szybszy od Wieganda

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry