Skoda raczej bez Erikssona.

Dwoma podstawowymi kierowcami czeskiej ekipy mają być bowiem Francuz Didier Auriol i Fin Toni Gardemeister. Szwed liczył na możliwość startów nawet w niepełnym wymiarze, za kierownicą trzeciego samochodu. Wystawienie trzeciej Octavii WRC w wybranych imprezach wciąż nie jest jednak pewne, a co gorsza dla Erikssona, jeśli już do startów tych dojdzie, zespół może faworyzować Czecha Romana Krestę. To wszystko może oznaczać, że Kenneth przestanie być najdłużej nieprzerwanie pracującym kierowcą fabrycznym w stawce mistrzostw świata. Szwed zaczynał w roku 1986 z ekipą Volkswagena i od tamtej pory pracował dla Toyoty, Mitsubishi, Subaru, Hyundaia i oczywiście Skody.

„Naprawdę nie bardzo wiem, na czym w tej chwili stoję. Mam nadzieję pozostać w zepole i dalszym ciągu pracować nad rozwojem samochodu, a także startować w rajdach. Teraz jednak przed nami Rajd Wielkiej Brytanii i to na nim się koncentruję. Bardzo chciałbym zakończyć ten sezon dobrym wynikiem. To z pewnością ułatwiłoby także rozmowy dotyczące przyszłego roku.” – spokojnie powiedział Kenneth Eriksson.