Śniegu żal.
Niezwykle ciekawie zapowiada się walka w grupie N podczas Zimowego Rajdu Dolnośląskiego.
Oto opinia jednego z faworytów enki Marcina Turskiego:
Marcin Turski: „Jesteśmy bardzo niezadowoleni z braku śniegu. Bardzo lubię śliskie nawierzchnię, a po drugie to jedyna okazją w roku, aby pojeździć po śniegu. Jednak mamy suche, szybkie i o dziwo czyste odcinki specjalne i na takich będziemy rywalizować. Są co prawda miejsca, gdzie pozostały lodowe koleiny i tam będziemy musieli zachować szczególna ostrożność, gdyż obowiązującymi oponami na rajdzie będą z całą pewnością slicki i intermediaty”.
„Niezwykle mocna jest w tym roku konkurencja. Doszło kilku młodych, głodnych sukcesu zawodników, ale nadal za najgroźniejszych konkurenta uważam Pawła Dytkę. Oprócz niego uwagę będziemy zwracać na Michała Bębenka. Damiana Gielatę i Sebastiana Frycza, o którym środowisko mówi, że jest bardzo szybki i odważny. Jednak wszystko okaże się na pierwszych odcinkach specjalnych. My nie oglądamy się na konkurencję, mamy świetnie przygotowany nowy samochód w najlepszej specyfikacji i będziemy ostro walczyć od samego początku.”
(cycu)
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.