Solberg już w Subaru?

Solberg miał być związany pięcioletnim kontraktem z Fordem, ale wskazuje na to, że może on brać pod uwagę zaproszenia od innych teamów. Pomimo, iż Ford dał Norwegowi szansę zdobycia mistrzostwa świata i wkroczenia do świata wielkich tego sportu, Fordowi chyba nie udało się odtrącić oferty Subaru. 25-letni Norweg tymczasem okazał się najszybszym kierowcą Forda ostatnich miesięcy - Subaru prawdopodobnie przesunie go z pozycji numer 3 na numer 2.

"Znajdujemy się na etapie rozmów z Petterem i jesteśmy bardzo zainteresowani zabezpieczeniem sobie jego usług dla nas na przyszłość, ale więcej nie mogę powiedzieć na temat etapu rozmów." - mówi Szef Prodrive David Lapworth. "Chciałbym móc zdać wam pełną relację z rozmów już za kilka dni. Z pewnością mogę powiedzieć natomiast, że nie bawimy się w żadne kłusownictwo. Nie będziemy angażować się w żaden rodzaj zwabiania kierowcy, aby złamał on zasady kontraktu."

Zapytany, czy Solberg mógłby poprowadzić Imprezę już tego roku, Lapworth stwierdził, że wszystko jest możliwe. Tego rodzaju kwestie rozstrzygną się właśnie w ciągu kilku dni.

"Wszystko powinno pójść dobrze. Odczuwałem dużą presję wywieraną na mnie, by odpowiedzieć na pytania dotyczące samochodu i będzie przyjemnie mieć kogoś tak ostrego jak ja sam. Jestem ciekawy jak przebiegnie nasza z Petterem rywalizacja, przecież podczas ostatnich kilku rajdów był on szybszy niż Collin McRae na tym samym samochodzie." powiedział pierwszy kierowca Subaru, Richard Burns. Nie wiadomo natomiast, czy przybycie Solberga wykluczy z ekipy czterokrotnego Mistrza Świata, Juhę Kankkunena, który jest obecnym partnerem Burnsa.