Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Sordo przepuścił Hirvonena

Po wygraniu Mooball 2 i Kidney Health 2, Jari-Matti Latvala uzyskał przewagę 7,4 sekundy nad Sebastienem Ogierem przed wieczornym superoesem w Murwillumbah.

Dani Sordo zwolnił pod koniec OS 13, przepuszczając na trzecie miejsce Mikko Hirvonena. Po odcinku ustalono kolejność startu w sobotę.

- Jestem całkiem usatysfakcjonowany - mówił Latvala. - Superoes będzie bardzo, bardzo ważny, ale i tak pojadę jutro jako pierwszy. Nie chcę jednak za dużo stracić, więc będę naprawdę skoncentrowany. Z pewnością zamierzam pomóc Mikko. Ważne, że pojadę pierwszy, a on będzie miał trochę lepszą pozycję.

- To był bardzo dobry dzień - uznał Sebastien Ogier. - Popołudnie okazało się trochę trudne, bo wybrałem stare opony z tyłu - ale dużo nie straciliśmy, a może zyskamy parę sekund na superoesie.

- Było dużo luźnego szutru, wcale nie lepiej niż rano - powiedział Mikko Hirvonen. - Mam nadzieję, że przejadę superoes szybciej niż wczoraj, bo było okropnie. Ogólnie jestem całkiem zadowolony z dnia.

- Straciłem czas pod koniec odcinka, ponieważ jutro chcę jechać za Mikko - przyznał Dani Sordo. - To bardzo ważne, gdyż czeka nas długi dzień, będzie bardzo, bardzo szybko i dużo luźnego szutru. Zobaczymy co się wydarzy.

- Po południu byłem wolniejszy od Mikko - stwierdził Sebastien Loeb. - Brakowało przyczepności, szczególnie na drugiej pętli. Założyłem z tyłu stare opony na superoes - i na tych odcinkach drogo za to zapłaciłem.

- Robię co mogę, ale inni są szybsi - komentował Henning Solberg. - Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze do właściwego ustawienia samochodu. Jutro będę mocno cisnął.

- To był trochę frustrujący dzień - uznał Matthew Wilson. - Na krótkich oesach trudno było złapać rytm. Było dużo luźnego szutru i ślisko. Tak naprawdę nie mieliśmy problemów, ale było zdradliwie.

- Jestem całkiem zadowolony ze zmian wprowadzonych w samochodzie - usłyszano od Federico Villagry. - Odcinki były trudne, bardzo śliskie. Dla nas to udany dzień.

Richard Mason zaproszony do startu przez Nassera al-Attiyaha, utrzymuje za sobą czołówkę PCWRC. - Jak dotąd fajny dzień, zostały jeszcze dwa krótkie oesy - mówił Nowozelandczyk. - Mam nadzieję, że jutro zrobimy postępy i nadal pojedziemy szybko.

Bernardo Sousa traci 12,3 sekundy do Masona. - Staraliśmy się utrzymać samochód na drodze i nie popełnić żadnego błędu. Taki sam cel mamy na jutro. Australijskie szutry są bardzo specyficzne i zyskujemy doświadczenie.

Czołową trójkę uzupełnia Martin Prokop, najlepszy na ostatnich dwóch oesach. - Lokalni kierowcy są bardzo szybcy. Jutro musimy mocno cisnąć.

Po kłopotach z turbo, lider mistrzostw, Armindo Araujo zajmuje piąte miejsce, za Codym Crockerem, przed Nealem Batesem. Eyvind Brynildsen, czwarty w punktacji, nie skorzysta z SupeRally po awarii układu transmisyjnego.

Fot. mikkohirvonen.com

Poprzedni artykuł Dwa błędy Loeba
Następny artykuł Na starcie 30000 KM

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry