Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Spacerek Nassera

Nasser al-Attiyah i Chris Patterson odnieśli jedno z najbardziej przekonujących zwycięstw w historii mistrzostw Bliskiego Wschodu.

Kuwejcko-irlandzka załoga jadąca Imprezą N14 serwisowaną przez Autotek, wygrała 12 z 13 oesów na trasie Rajdu Syrii, osiągając metę w Sednayi z przewagą ponad 5 minut nad Abdullahem al-Qassimim, bratem Khalida z WRC. Na prawy fotel Lancera Abdullaha wrócił Fred Gocentas, Litwin mieszkający w Australii.

Na starcie stanęły 32 załogi. Ahmed al-Sabban z Arabii Saudyjskiej po przerwie skorzystał z Toyoty S2000 (skrzynia biegów odmówiła posłuszeństwa po 4 kilometrach OS 1). Czwarty w punktacji, Michel Saleh zrezygnował z N14-ki, wybierając Imprezę N12. Odpadł drugiego dnia po awarii silnika.

W piątek rozegrano siedem pustynnych oesów na północ od Sednayi. Nasser al-Attiyah przegrał tylko jeden odcinek, uzyskując przewagę 3.55 nad Abdullahem al-Qassimim, który po ostatniej próbie wyprzedził Misfera al-Marriego. 20-letni Nicos Thomas, zwycięzca Rajdu Cypru debiutujący na pustyni, zajmował trzecią lokatę aż do kary 2 minut za zbyt wczesne podjechanie na start oesu. - Nadal ogólnie nie jestem zadowolony z nowego samochodu, ale dzisiaj dobrze nam służył - powiedział Nasser.

Lider nie oddał rywalom ani jednego z sześciu sobotnich oesów, meldując się na mecie pod hotelem Sheraton z przewagą 5.20 nad Abdullahem al-Qassimim, który stoczył ostry pojedynek o 8 punktów z Misferem al-Marrim. Po OS 9 dzieliło ich 0,1 sekundy.

- To był fantastyczny rajd dla mnie i dla teamu - powiedział Nasser. - Od początku czułem się komfortowo i nigdy nie znalazłem się pod presją. Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa, żeby utrzymać prowadzenie w mistrzostwach i żebym poczuł się pewniej w nowym samochodzie. Teraz jedziemy do Libanu, gdzie bardzo chciałbym pokonać miejscowego faworyta Rogera Feghalego w jego domowym rajdzie.

8. SYRIAN INTERNATIONAL RALLY

1. Nasser al-Attiyah/Chris Patterson (Q/GB) Subaru Impreza WRX STI 2:38.13,6

2. Abdullah al-Qassimi/Fred Gocentas (UAE/LT) Mitsubishi Lancer Evo IX +5.20,7

3. Misfer al-Marri/Adel Hussein (Q) Subaru Impreza WRX STI +6.09,0

4. Nizar al-Shanfari/Daniel Barritt (OM/GB) Subaru Impreza WRX STI +7.42,5

5. Nicos Thomas/Andreas Christodoulides (CY) Mitsubishi Lancer Evo IX +8.41,7

6. Nick Georgiou/Joseph Matar (RL) Mitsubishi Lancer Evo IX +10.34,3

7. Salah bin Eidan/Michael Morrissey (KWT/IRL) Subaru Impreza WRX STI +12.04,8

8. Mohammed Hamsho/Steve Lancaster (SYR/GB) Subaru Impreza WRX STI +18.06,0

9. Meshari al-Thafiri/Fares al-Thafiri (KWT) Mitsubishi Lancer Evo IX +22.39,3

10. Faris Hijazi/Emad Juma (HKJ) Mitsubishi Lancer Evo IX +22.59,1

PUNKTACJA MISTRZOSTW BLISKIEGO WSCHODU

1. N. al-Attiyah 28, 2. al-Marri 19, 3. Thomas 14, 4. al-Shanfari 12, 5. Georgiou 9, 6. A. al-Qassimi 8.

Fot. Nicki Saleh

Poprzedni artykuł Gruszka liderem
Następny artykuł Svedlund w rowie

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry