Sperrer wygrał Rajd Pirelli Lavanttal.

Rajd miał bardzo interesujący przebieg bowiem obaj faworyci czyli Manfred Stohl i Raphael Sperrer w tym samym miejscu na pierwszym odcinku specjalnym drugiego etapu leżeli na dachu. Stohl miał wtedy 31 sekund przewagi nad Sperrerem. Do wypadku doszło na szybkim prawym zakręcie. Były mistrz świata grupy N nie opanował swojego Focusa, wpadł w poślizg, odbił się od rowu i wylądował do góry kołami na środku drogi. Nadjeżdżający po nim Sperrer chcąc uniknąć kolizji wpadł do rowu, odbił się od skarpy i tak samo jak Stohl wylądował na dachu! Zgromadzeni w tym miejscu kibice szybciej postawili na koła Sperrera i na mecie odcinka miał on już tylko 4 sekundy straty do Stohla, a po następnej próbie objął prowadzenie. W strefie serwisowej mechanicy dość szybko doprowadzili do porządku poważnie zdemolowanego Focusa Stohla, w którym dodatkowo w trakcie wypadku uszkodzeniu uległo turbo. Po serwisie Stohl rzucił się do odrabiania strat, ale niestety na OS 11 ponownie wypadł poza drogę i uszkodził koło. Po prowizorycznej naprawie kontynuował rajd, ale jeszcze raz wypadł z trasy i zrezygnował z dalszej jazdy. W tej sytuacji niezagrożony Sperrer dowiózł zwycięstwo do mety. Dwa pozostałe miejsca na podium zajęli włoscy goście Claudio de Cecco (Ford Focus WRC) i Pierlorenzo Zanchi (Toyota Corolla WRC). Rywalizację w grupie N wygrał Martin Zellhofer. Beppo Harrach prowadzący przez większość rajdu w końcówce miał awarię turbiny i spadł w klasyfikacji. Popularną w Austrii klasę Diesel zdominował jeżdżący niezwykle widowiskowo Willi Stengg.

Wyniki Rajdu Pirelli Lavanttal:

10. Beppo Harrach Mitsubishi + 16:06 Min