Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Suzuki straciło dwa SX4

Petter Solberg wygrał drugi przejazd Alfaro, wyprzedzając o 3,7 sekundy lidera Corona Rally Mexico, Jari-Mattiego Latvalę.

- Rano mieliśmy dużego pecha - oświadczył Petter. - Nadal walczymy, żeby znaleźć trakcję w samochodzie.

- Całkiem nieźle jedziemy - przyznał Jari-Matti. - Jest bardzo fajnie, samochód pracuje naprawdę dobrze. Oczywiście, jedziemy szybko, ale nie podejmuję nadmiernego ryzyka.

Sebastien Loeb, czwarty na OS 4, traci już 7 sekund do Latvali. - Jari-Matti jest bardzo szybki, Mikko również, Petter uzyskał tu dobry czas - komentował Daniel Elena. - Jest bardzo ciasno i ciekawie dla wszystkich.

- Pojechałbym szybciej, gdybym słyszał, gdzie są zakręty - wyjaśnił Chris Atkinson. - Kilka razy próbowaliśmy naprawić interkom, ale w końcu chyba wymienimy się kaskami. Poza tym jest OK. Pozycja na drodze jest tu bardzo ważna.

- Nie mogę pozwolić, żeby oni się bardziej oddalili - mówił Mikko Hirvonen. - Nie popełniłem większych błędów. Wszystko jest w porządku, tylko temperatura wody była trochę za wysoka. Strata do Chrisa jest OK. Ważne, żeby Sebastien nam nie odjechał.

- Nie jestem zbyt zadowolony z naszego tempa - powiedział Matthew Wilson, szósty w rajdzie. - Powinniśmy pojechać szybciej. Mam nadzieję, że poprawimy się na następnym odcinku.

Suzuki straciło obydwa SX4. Per-Gunnar Andersson nie wyjechał z Poliforum - w silniku stwierdzono uszkodzenie tłoka. Toni Gardemeister zatrzymał się na OS 4 po 8 km. Gigi Galli również nie pokonał Alfaro 2 - 40 metrów po starcie wypadł na lewym zakręcie i złamał prawe tylne zawieszenie.

Federico Villagra otrzymał 2 minuty kary za naruszenie regulaminu podczas zapoznania z trasą. Za dużo razy przejechał trasę superoesu.

Michał Kościuszko wyprzedzał Sebastiena Ogiera o 0,8 sekundy na pierwszym międzyczasie, ale od drugiego prowadził kierowca Citroena. Na mecie Ogier zostawił za sobą Kościuszkę o 11,9 sekundy. Michał zbliżył się na 9 sekund do trzeciego w rundzie JWRC, Patrika Sandella.

- Próbujemy cisnąć na drugiej pętli - powiedział Maciek Szczepaniak. - Czas jest dla nas bardzo dobry. Będziemy walczyć - rajd jest jeszcze długi.

- Kompletne g... - narzekał Sandell. - Mieliśmy hamulce do czwartego kilometra, a potem zniknęły. Musimy uzupełnić płyn hamulcowy.

- Na szczęście nie mamy żadnych problemów - stwierdził Jaan Mölder. - Nie podejmujemy zbyt dużego ryzyka. Czeka nas długi rajd.

Poprzedni artykuł Kolejny Sebastien
Następny artykuł Kapeć Hirvonena

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry