Szaleje tylko Latvala

Kierowca Stobarta awansował na 11 miejsce w rajdzie - wyprzedził Jana Kopecky'ego, który stracił wspomaganie i miał kłopoty z silnikiem.

- Odcinek był trudniejszy niż poprzedni, bardziej błotnisty - komentował Jari-Matti. - Samochód podbijało na nierównościach i uszkodziliśmy zderzak. Musiałem zachować ostrożność.

Autorem drugiego czasu był Marcus Grönholm, wolniejszy o 2,2 sekundy. - Moja sytuacja jest desperacka, ale cały weekend był taki. Nie wygląda to dobrze z punktu widzenia mistrzostw. OK, próbuję ukończyć rajd.

- Na pierwszym oesie trochę zaszalałem, lecz teraz było spokojnie. Starałem się przejechać odcinek. Na razie wszystko wygląda dobrze - tłumaczył Mikko Hirvonen, trzeci ze stratą 7,6 s.

- Jeszcze dwa odcinki, raz już je przejechaliśmy - mówił Sebastien Loeb, czwarty na OS 15. - Były trudne i starałem się za bardzo nie cisnąć. Idzie nam dobrze, nie ma problemów.

- Po zapoznaniu myślałem, że to będzie najtrudniejszy oes, ale okazał się całkiem fajny - uznał Dani Sordo, który przed rokiem wygrał Trawscoed, przejeżdżany w przeciwnym kierunku. - Martwimy się, bo silnik przerywa i to może być zapłon.

- Na początku przebiliśmy lewą przednią oponę i potem samochód trudno się prowadził. Męczyliśmy się na prawych zakrętach - dlatego tyle straciliśmy do Sordo - opowiadał Petter Solberg.

- Wypadliśmy na wolnym zakręcie - poinformował Matthew Wilson. - Zaciągnąłem ręczny hamulec i włączył się launch control.

- To było najszybciej, jak mogłem pojechać - powiedział Chris Atkinson, który traci juz 24 sekundy do Wilsona.

- Trudno, jak każdego dnia - powiedział Manfred Stohl. - Odpuszczam i staram się ukończyć rajd na tej pozycji. Nie myślę, że to mój ostatni dzień w samochodzie WRC. Nadzieja umiera ostatnia!

Luis Perez Companc wycofał się po OS 14. Gareth Jones wpadł do rowu i nim kibice wypchali Focusa na drogę, uciekło 11 minut.

Juho Hänninen wygrał Brechfę w PCWRC, ale 5 km przed końcem Trawscoed przebił prawą tylną oponę. Najlepszy czas na OS 15 uzyskał Guy Wilks, który przeżył trudne chwile. - Kilometr przed metą samochód umarł. Na szczęście okazało się, że to tylko główny wyłącznik.

Mark Higgins spadł za Hänninena. Jechał bez 4 biegu i złamało się tylne zawieszenie. Armindo Araujo, dotąd piąty, przebił lewą przednią i prawą tylną oponę na Trawscoed. Zmieniał koła, tracąc niemal 6 minut. Andreas Aigner również zakładał zapasówkę. Martin Rauam postanowił pokonać 12 km do mety na przebitym lewym przednim kole. Loris Baldacci pozbył się wspomagania.

Michał Kościuszko kończył Brechfę na przebitej oponie - był to siódmy kapeć w Wales Rally GB. Strata sięgnęła 2,5 minuty. Na Trawscoed, Kościuszko uzyskał 14 wynik w N4, a w sumie zajmuje 11 miejsce w klasie