Szarża Kajetana
Kajetan Kajetanowicz zrewanżował się Bryanowi Bouffierowi, wygrywając 23,5-kilometrową Sybę z przewagą 3,2 sekundy nad liderem Rajdu Polski.
- Czasami tak bywa - stwierdził Bryan. - Nie mieliśmy żadnych problemów.
Tomasz Kuchar, wolniejszy od Kajetanowicza o 18,9 sekundy, zajął trzecie miejsce na OS 4. Peugeot miał lekko uszkodzony przód. - Nic złego się nie dzieje, czasem nie mogę trafić w drogę - wyjaśnił Kuchar.
- Nie mogę znaleźć tempa. Wszystko wygląda OK, ale czegoś brakuje - powiedział Michał Sołowow, który zremisował Sybę z Leszkiem Kuzajem. - Samochód jest ciągle uszkodzony z powodu skoku na poprzednim odcinku - tłumaczył Kuzi.
Krzysztof Hołowczyc, szósty na oesie, utrzymał czwartą lokatę w łącznej klasyfikacji. - Wciąż mamy problem z tylnym zawieszeniem, za bardzo nas podbija.
- Samochód przerywa po przejeździe przez watersplash - narzekał Zbigniew Staniszewski.
- Warunki na trasie są trudne. Jest dużo czyszczenia, dużo luźnego szutru. Nie jest łatwo - brzmiała kwestia Luki Rossettiego, który traci już 43 sekundy do Bouffiera.
- Popełniliśmy duży błąd na tym odcinku, teraz musimy odrabiać - przyznał Maciej Oleksowicz, który spadł na koniec dziesiątki.
- Ciężko mi znaleźć rytm. Uszkodziliśmy samochód na watersplashu - opowiadał Luca Betti. Jego Peugeot miał rozbity prawy przód.
- Mamy problemy ze skrzynią, muszę używać sprzęgła - mówił Szymon Ruta. - Samochód jest w trybie awaryjnym.
Corrado Fontana i Nicola Arena zatrzymali się na oesie. Załoga pokazywała OK.
Fot. sprt.pl
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.