Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Jarek i Marcin Szejowie nadal będą jeździć Subaru Imprezą WRX STI obsługiwaną przez stajnię Roto. Program startów obejmuje wszystkie sześć rund mistrzostw Czech, w tym także Rajd Barum, a w planach są jeszcze trzy dodatkowe starty. Bracia Szejowie dwukrotnie pojawią się na polskich odcinkach specjalnych (Rajd Rzeszowski i Rajd Barbórka), a cały sezon rozpocznie się od nowego wyzwania – austriackiego Lavanttal Rallye (8-9 kwietnia).- Z wielką satysfakcją możemy już potwierdzić, że sezon 2016 będzie dla nas ważną kontynuacją i drugim pełnym sezonem w Mistrzostwach Czech - mówi Jarek Szeja. - Cieszę się już na myśl o pierwszym starcie, zwłaszcza po testach, które mocno rozbudziły mój apetyt. Zaczynamy dość nietypowo, bo od Rajdu Lavanttal, ale ten wybór jest dobrze przemyślany. Będzie to nasz debiut, więc musimy być bardzo skoncentrowani, a cały zespół zaliczy, w nowym otoczeniu, ważną rozgrzewkę. Z poprzedniego sezonu, mamy już wyobrażenie, co nas czeka na czeskich odcinkach, ale znają nas też lepiej nasi konkurenci, więc nastawiamy się na bardzo zaciętą walkę. Sami sobie również zawieszamy poprzeczkę znacznie wyżej, bo priorytetem jest poprawienie systematyczności i osiągnięcie dużo lepszego tempa, a to dlatego, że tak jak cała stawka mamy jeden cel – walkę o mistrzostwo. Mistrzostwa Czech to priorytet, ale obiecuję, że pojawimy się również kilka razy w Polsce, dla naszych kibiców. Niedługo przed nami jeszcze co-drive w okolicach Cieszyna, który będzie również prezentacją nowych barw i okazją do spotkania dla całego zespołu, jeszcze w spokojnej, luźnej atmosferze. Niedługo potem ruszamy do Austrii, gdzie nie będzie już miejsca na taryfę ulgową. Mam nadzieję, że będziecie śledzić nasz start i mocno trzymać kciuki.- Od ostatniego startu w grudniu mieliśmy przerwę, ale była to tylko przerwa od jeżdżenia, ponieważ rajdy nawet na chwilę nie pozwoliły o sobie zapomnieć - powiedział Marcin Szeja. -  Dużo pracowaliśmy nad przygotowaniami do nowego sezonu oraz nad tym, co trzeba jeszcze poprawić z poprzedniego sezonu. Kolejny rok zapowiada się naprawdę emocjonująco – zostajemy w Subaru i kontynuujemy pracę w bardzo zgranym zespole. Będziemy mogli nadal korzystać z doświadczeń firmy ROTO, a pierwsza okazja już za dwa tygodnie. Trasy Rajdu Lavantall są bardzo zbliżone do tego, co czeka nas w Czechach, więc będzie to dobry trening. Jesteśmy bogatsi o masę nowych doświadczeń, więc drugi sezon pod wieloma względami będzie łatwiejszy, ale czas na kolejny krok. Sportowo stawiamy sobie dużo wyższe cele. Mamy za sobą naszych stałych partnerów i bardzo dobre zaplecze do wygrywania – mam nadzieję, że wszystko to przyniesie nam dużo powodów do świętowania w sezonie 2016.Partnerami załogi Jarosław Szeja/Marcin Szeja w sezonie 2016 będą: GK FORGE - obróbka plastyczna metali, ROTO, DARMA, DECO-CAR, EUROGOLD, MINIMAX, VIRALSEED i POKRYCIA DACHOWE PNIOK SYLWESTER.

Subaru braci Szejów

Poprzedni artykuł Paddon przedstawił Proto
Następny artykuł Czołowa trójka przed sezonem

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry