Szwecja zagrożona w WRC
Prezes spółki Svenska Rallyt AB, Glenn Olsson powiedział dziennikowi Nya Wermlands Tidningen, że w 2014 roku Rally Sweden najprawdopodobniej po raz ostatni znajdzie się w kalendarzu Rajdowych Mistrzostw Świata.
Szwedzcy organizatorzy nie zamierzają płacić za trzyletni kontrakt, czego wymaga nowy promotor mistrzostw.- Przypuszczalnie rajdu nie będzie w kalendarzu WRC po 2014 - oświadczył Olsson. - Nie możemy podjąć dużego ryzyka ekonomicznego i tak wielkiego wyzwania. Nie mamy środków, żeby podpisać nowy, długoterminowy kontrakt. Sytuacja wygląda bardzo niepewnie. Nie upadniemy bez WRC. Możemy rozwijać inne przedsięwzięcia, takie jak rajd historyczny czy rozgrywany latem Midnattssolsrallyt.W tym roku zapłaciliśmy 2,7 mln koron za prawo organizacji WRC, o milion więcej niż w 2012. Obecnie promotor domaga się znacznie większych pieniędzy za długoterminowy kontrakt, a także zamierza ograniczyć nasze prawa komercyjne. Z tego co widzę, kraje w których państwo lub region nie udzielają dużych dotacji, będą miały trudności w organizowaniu rund WRC. W zasadzie tylko Szwecja, Finlandia, Wielka Brytania i Niemcy nie mają państwowego lub regionalnego wsparcia. W innych krajach to państwo płaci rachunki. Nasz rząd od dawna jasno postawił sprawę. Tylko organizator może finansować rajd.Po kryzysie w 2012, Svenska Rallyt AB jest na dobrej drodze do finansowej stabilizacji, jednak potrzebujemy kilku lat, żeby wzmocnić się ekonomicznie, wzmocnić związki z partnerami. Nie możemy żyć za pieniądze podatników. A zatem rosnące żądania finansowe stawiają nas w sytuacji niemożliwej do zaakceptowania. Ponieważ nie możemy podpisać długoterminowego kontraktu, nie mamy nic do zaoferowania naszym sponsorom i partnerom. Oni chcą z oczywistych powodów, by Rally Sweden pozostał w kalendarzu WRC na najbliższe trzy lata.Rozmawialiśmy z innymi organizatorami WRC na temat nowych warunków i wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że małe kraje bez rządowego wsparcia w przyszłości nie będą organizować Rajdowych Mistrzostw Świata. To proste. Tylko te państwa, które zapłacą żądane pieniądze, otrzymają status WRC. Promotor nie pójdzie na kompromis w swoich żądaniach. Domaga się, aby podpisać długoterminowy kontrakt przed rozpoczęciem następnego sezonu. Nie sądzę, by w tak krótkim czasie mógł nas usunąć z kalendarza na 2014, a zatem następna edycja rajdu jako rundy WRC jest chyba bezpieczna.
Fot. VW
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.