Taki był plan

- Taki był plan - oświadczył Mikko, lepszy o 5,3 sekundy. - Poszło nam naprawdę, naprawdę dobrze. To był czysty przejazd. Musisz ryzykować, jeżeli chcesz pokonać Sebastiena. Nie popełniłem zbyt wielu błędów. Mam nadzieję, że dalej będzie tak samo.

- Myślę, że czyściliśmy drogę - mówił Sebastien Loeb. - Jestem pewny, że jechaliśmy właściwym torem, ale brakowało przyczepności i przejazd nie był zbyt dobry. Musimy walczyć bardzo ostro z Mikko. Tak jak powiedziałem wczoraj, to jeszcze nie koniec.

- Chciałem pojechać ostro, ale patrząc realistycznie, nie mam już szans - wyjaśnił Jari-Matti Latvala, pokonany o 19 sekund. - Jechałem szybko, jednak nie podejmowałem maksymalnego ryzyka. Chłopcy z przodu jadą naprawdę szybko.

Henning Solberg, czwarty na OS 18, zwiększył przewagę nad Danim Sordo o 13 sekund. - Bardzo dobry start! - uznał Henning. - Jestem z przodu i uzyskuję lepsze czasy. Pierwsze samochody mają dużo większą przyczepność. To znaczna różnica.

- Starałem się, ale bardzo trudno jest znaleźć przyczepność - tłumaczył Dani Sordo. - Zacząłem trochę ostrzej, przyciąłem zakręt i trochę nas to przyhamowało.

Matthew Wilson dołożył dwie sekundy Petterowi Solbergowi. - Pod koniec trochę straciliśmy - meldował Matthew. - OK, to nie był zły początek. Warunki są naprawdę dobre, dobra przyczepość - to fajny pierwszy odcinek.

- Dzisiaj nie mamy żadnych problemów - powiedział Petter Solberg. - Nie ma usprawiedliwień. Jadę tak szybko, jak potrafię. Bardzo ładny odcinek!

Urmo Aava zamknął ósemkę na Våler. - Wszystko w porządku, ale czas jest g... Nic nie możemy zrobić. Nie wiem, jak się poprawić.

Dziewiąty na oesie, Mads Østberg złapał 5 minut spóźnienia przy wyjeździe z serwisu w Hamar. - Zmienialiśmy pompę wspomagania, potem okazało się, że uszkodzony jest wąs układu kierowniczego, a kiedy już wyjeżdżaliśmy, wystąpiły problemy z tylnym zawieszeniem. Dzieje się dużo dziwnych rzeczy. Nie wiem, dlaczego...

Patrik Flodin najszybciej przejechał Våler w stawce PCWRC. Lider rundy, Patrik Sandell stracił 46 sekund na OS 18. - Cofałem na pierwszym skrzyżowaniu. Za bardzo się ślizgaliśmy - tłumaczył kierowca Fabii.

Eyvind Brynildsen, drugi na odcinku, zbliżył się do Sandella na 1.29. - Robię co mogę - i zobaczymy. Spróbuję nie popełnić żadnych błędów. Jeżeli on będzie je popełniał, to zaczniemy cisnąć.

Andreas Mikkelsen, który wczoraj wieczorem nie wyłączył zapłonu, opuścił poranny serwis z 7-minutowym spóźnieniem i spadł z czwartego na szóste miejsce.

Fot. Maurice Selden