Tanak odrabia straty

Teraz mogę jechać prosto. Wracam do normalnego tempa - mówił Tanak.- To niewiarygodne. Jadę jako dziewiąty. Muszę udowodnić swoje tempo i teraz mam na to szansę. Czuję się w porządku. Mam nadzieję, że nie pierwszy raz pokonałem go [Meeke'a-red.] - mówił Breen.- To był dobry przejazd. To kompletnie nowy odcinek i kilka razy zawahałem się - komentował Latvala.- Pojechałem za szeroko i prawie wylądowałem w rowie. Muszę atakować jeśli chcę pozostać w walce o podium - mówił Ogier.- Jestem zadowolony. To nowy odcinek i byłem ostrożny w kilku miejscach - tłumaczył Meeke.- Jest bardzo dobrze. Dobrze czuję samochód i ufam moim notatkom - mówił Camilli (+3,1).- To nowy oes dla każdego. Miałem czysty przejazd, ale czuję jakby samochód tracił moc. Może to przez upał na zewnątrz - mówił Abbring (+4,0).- Nadal nie jestem zadowolony. Staraliśmy się znaleźć więcej przyczepności, ale teraz samochód jest za miękki. Nadal jest walka o drugie i trzecie miejsce - informował Neuville (+5,7).- Na popołudniowe odcinki mam lepsze ustawienia. Teraz możemy czyścić trasę - informował Paddon (+6,4).- To bardzo ładny odcinek. W środkowej części jest kilka głębokich cięć. Jeśli mocniej zaatakujesz można zyskać czas - mówił Ostberg (+6,5).- Wszystko jest naprawione i jesteśmy z powrotem w naszej pracy. Musimy ukończyć dzień i jutro liczę na lepsze czasy - podsumował Bertelli (+8,3).- Jest trochę lepiej. Musimy nadal atakować i uczyć się - mówił Ligato (+10,8).Na ostatnim zakręcie odcinka dachował Yazeed Al Rajhi.- Było za szybko i byliśy o metr poza linią. Zsunęliśmy się i długo byliśmy na dachu. Nic nie mogłem zrobić - tłumaczył Al Rajhi (+1:05,6), który wycofał się z dzisiejszych zmagań.W klasyfikacji generalnej Meeke wyprzedza Latvalę (+18,0), Ogiera (+22,6), Breena (+31,5), Neuville'a (+32,1) i Mikkelsena (+32,8).fot. M-Sport