Toth wrócił - i wygrał
Awaria wspomagania w Octavii aktualnego mistrza Węgier, Tamasa Turiego, pozbawiła emocji finisz Start Auto Rallye - pierwszej rundy czempionatu 2005, rozegranej z bazą w Egerze.
Na starcie stanęło 20 pojazdów klasy A8, w tym dziesięć WRC, a numery startowe skończyły się na 129. Wydarzeniem był come back Janosa Totha. Po rocznej przerwie, 36-latek z Siofoku wrócił za kierownicę Peugeota 206 WRC, tym razem jednak wybierając egzemplarz z Beuzelin Sport Auto.
W sobotę zaplanowano trzy pętle z trzema oesami. Na ostatniej probie zarządzono neutralizację. Toth wygrał pięć odcinków, Turi - trzy, ale Octavia WRC Evo III z czeskiego Profiko Rally Teamu, traciła tylko 1,1 sekundy do 206-ki przywiezionej z Francji. Trzecią lokatę zajmował Balazs Benik (+7,2), klient JM Engineering.
Po dzisiejszych czterech próbach, dystans pomiędzy Tothem (3 wygrane oesy) i Turim (1) nadal wynosił 1,1 s. Podczas przedostatniego odcinka, w Octavii doszło do awarii wspomagania i Turi został minięty przez Benika. Końcowe oesy wygrali Toth i Herczig. Csaba Spitzmüller, który ściągnął Corollę ze Step 2, stracił niemal minutę z powodu defektu turbosprężarki.
START AUTO RALLYE
1. Janos Toth Jr/Bea Bachor (H) Peugeot 206 WRC 1:02.54,6
2. Balazs Benik/Attila Vinoczai (H) Ford Focus WRC +15,3
3. Tamas Turi/Istvan Kerek (H) Skoda Octavia WRC +28,4
4. Norbert Herczig/Imre Toth (H) Ford Focus WRC +33,3
5. "Asi"/Lajos Zagyva (H) Mitsubishi Lancer Evo VI +35,3
6. Csaba Spitzmüller/Mikols Kazar (H) Toyota Corolla WRC +1.23,5
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.