Tragedia we Włoszech
Załoga Punto Super 1600 - Francesco Pozzi i Emanuele Curto - zginęła w wypadku na piątym odcinku specjalnym Rally Valle d'Aosta, pierwszej rundy Trofeo Rally Asfalto.
Do tragedii doszło po 14 km próby Saint Denis, w miejscowości Charrere w gminie Verrayes. Punto z numerem 9, wystawione przez Vedovati Corse, na zjeździe nie złożyło się w prawy zakręt i 50 metrów od drogi, uderzyło w częściowo zrujnowany garaż, wykonany z betonowych bloków.
Na miejsce wypadku szybko dotarły lokalne służby ratownicze, mające posterunek 600 metrów dalej. Mimo reanimacji, zawodników nie udało się uratować. Klatka bezpieczeństwa wytrzymała, jednak gwałtowna utrata prędkości przy uderzeniu, doprowadziła do śmierci Pozziego i Curto. Nawierzchnia oesu była mokra, a Punto jechało na deszczówkach. W momencie opuszczenia drogi, szybkość samochodu przekraczała 110 km/godz.
Rajd przerwano, ogłaszając wyniki po OS 5. Zwycięzcą został Diego Oldrati w Peugeocie 206 WRC. Na znak żałoby, na Sycylii zatrzymano Rally del Barocco Ibleo, natomiast w Parmie zapadła decyzja o przerwaniu Rally Internazionale del Taro.
Francesco Pozzi skończył w marcu 35 lat, pochodził z Mediolanu, mieszkał w Pogno w prowincji Novara. Szefował firmie produkującej opakowania. Dwukrotnie wygrał Valle d'Aosta (1998-99). Emanuele Curto, 30-latek z Asti, posiadał w dorobku dwa tytuły mistrza Włoch. Pracował w firmie dealerskiej Fiat Autovar, stanowiącej własność ojca.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.