Travaglia kontra fabryki
W drugiej rundzie mistrzostw Włoch - szutrowym Rally del Adriatico (4 kwietnia) - włączą się do rywalizacji oficjalne teamy Abartha (Rossetti, Scandola), Peugeota (Andreucci) i Subaru (Navarra).
Numer startowy 1 otrzymał Renato Travaglia, lider CIR po wygranym Ciocco.
Nowym pilotem Travaglii został Rudy Pollet, znany ze startów u boku Lorisa Baldacciego. Punto ponownie podstawi Trico Motor Sport. - Z pewnością od pierwszych metrów czeka nas ciężka walka - powiedział Renato Travaglia. - Błędy są zabronione, bo zabraknie czasu na ich odrobienie. Na szutrze pierwsza załoga musi czyścić drogę. Trasa jest średnio szybka i sprzyja defektom opon.
Co najmniej dziesiątka będzie walczyć o podium. Wszyscy są mocno zmotywowani. Na przykład Navarra wygrał ten rajd pięć razy i z pewnością należy do faworytów. W porównaniu z naszym Punto, Rossetti i Scandola mają nową skrzynię biegów i nowy silnik. Zaliczyli różne testy i są świetnie przygotowani. Ale nie mamy zamiaru odpuścić nawet na chwilę!
Nie posiadam programu na 2009. Na razie to tylko ten jeden rajd. Musimy pamiętać, że oferta startu tym samochodem w Ciocco nadeszła w ostatniej minucie. Zobaczymy, na ile pozwoli sponsor. Zapowiada się trudny sezon.
16. Rally del Adriatico bazuje w Numanie, 20 km od Ancony. W programie jednodniowego rajdu widnieją trzy pętle z czterema oesami (w sumie 121 km). Przyjęto zgłoszenia 71 załóg, trzynastu w S2000 (siedem Punto i sześć Peugeotów). Andrea Cortinovis startuje 207-ką, Alex Perico przesiada się do Lancera Evo IX.
Lassa Rally Team przywozi Punto dla Serkana Yaziciego. Jego rodaczka Burcu Cetinkaya skorzysta z Punto Procaru. Zagraniczne atrakcje uzupełniają Teemu Arminen (Impreza) i Aki Teiskonen (Lancer Evo IX). Rosyjski Shrek Race zgłosił Dmitrija Biriukowa (Lancer Evo IX) oraz Igora Gruszelewskiego (Civic Type-R).
Fot. renatotravaglia.com
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.