Trochę przestraszony Hirvonen

Przewaga Jari-Mattiego Latvali zmalała o 5,4 sekundy. Petter Solberg, trzeci w rajdzie, okazał się wolniejszy o 2 sekundy od Hirvonena.

- Było cholernie szybko! - mówił Mikko Hirvonen. - OK, miałem dużą frajdę, ale było niesamowicie. W niektórych miejscach trochę się przestraszyłem.

- Muszę jechać tak szybko, żeby wywrzeć presję - wyjaśnił Petter Solberg. - Trudno zyskać dużo czasu. W niektórych miejscach tempo nie było w limicie, ale to udany poranek. Miałem dużą frajdę.

Trzeci wynik należał do Sebastiena Ogiera. - Wszystko w porządku. Nie podejmowałem dużego ryzyka. Myślę, że jadąc takim tempem powinno być OK.

- Początek odcinka był śliski, potem warunki uległy poprawie - opowiadał Jari-Matti Latvala. - Nie mieliśmy większych problemów. Otrzymałem międzyczas Mikko, ale tylko jeden.

Sebastien Loeb zmieścił się w piątce. - Miałem całkiem dobry początek, ale potem zrobiło się bardzo zdradliwie i odpuściłem. Staram się utrzymać rytm i zobaczę, co da się zrobić.

- Trudno znaleźć motywację - przyznał Henning Solberg. - Jadę swoim rytmem, staram się atakować. To co się stało wczoraj, było rozczarowujące, ale dzisiaj jest nowy dzień.

- Nie było tak źle - ocenił Jewgienij Nowikow. - Dosyć ślisko, czasem trudno się jechało. Myślę, że na następnym odcinku będę dużo szybszy.

- Co za odcinek! - zaczął Matthew Wilson. - Było mokro, zmieniała się przyczepność. Mamy przed sobą wielki dzień.

Hayden Paddon uzyskał drugi czas w PWRC, za Nathanem Quinnem. - Nie było tak źle. Próbowałem cisnąć. Musimy poczekać jeszcze parę oesów.

Michał Kościuszko stracił 16,1 sekundy do Paddona. - Nie zamierzamy ryzykować. Na tym odcinku miałem trochę problemów z opisem i nie czułem się pewnie. Samochód pracuje perfekcyjnie.

Fot. worldrallypics.com