Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Trudna sytuacja Latvali

Jari-Matti Latvala odniósł oesowy sukces na 23,2-kilometrowym Brother Mititai.

Ósmy w łącznej klasyfikacji Rally New Zealand, Latvala wyprzedził o 0,7 sekundy Jewgienija Nowikowa i Thierry'ego Neuville'a. Lider rajdu, Sebastien Loeb oddał Latvali 1,1 sekundy.- To śliczny odcinek - mówił Jari-Matti Latvala. - Moja sytuacja jest trudna. Nadal czyszczę drogę i trudno uzyskać najlepszy wynik. Niestety, jestem za daleko z tyłu w wynikach.- Wszystko jest OK - informował Jewgienij Nowikow. - To dosyć trudny, bardzo szybki odcinek. Utrzymujemy koncentrację. Wszystko jest w porządku.- Było całkiem OK - ocenił Thierry Neuville. - Przejazd nie był zły. Na początku pojechałem trochę ostrożnie. Przyspieszyłem, gdy zobaczyłem pierwszy międzyczas. Odcinek jest niesamowity!- Nie jestem zrelaksowany. Mocno cisnę - zapewniał Sebastien Loeb. - Na tym odcinku straciliśmy trochę czasu. Było ślisko i zdradliwie, a my jedziemy na twardych oponach z przodu. Bardzo trudno utrzymać się w limicie. Trafiają się zabłocone miejsca.- Odcinki są naprawdę fajne - opowiadał Ott Tänak. - Nie wiem dlaczego, ale na początku oesu nie znalazłem właściwego rytmu. Potem wyczucie znowu było lepsze.- Było bardzo trudno - przyznał Petter Solberg, który ma już tylko 0,1 s przewagi nad Nowikowem. - Nadal ciśniemy. Jest bardzo sucho i nie jedzie się łatwo. Na miękkich oponach trochę tracimy czas.- Było niemal perfekcyjnie - uznał Mikko Hirvonen. - Mocno cisnę, ale straciłem trochę czasu. Być może za dużo jechałem bokiem. Muszę coś zrobić, bo on mi ucieknie.- Poprzedni odcinek był trochę lepszy - ocenił Dani Sordo. - Teraz niektórych zakrętów nie przejechałem poprawnie i czas nie jest dobry.Jari Ketomaa zamknął czołową dziesiątkę na OS 10. - Trafiały się zabłocone zakręty. Jestem całkiem zadowolony z samochodu i opon.- Odcinek jest bardzo fajny - wtórował rywalom Manfred Stohl. -  Jestem bardzo szczęśliwy, że znowu mogę startować w Nowej Zelandii. Nie chcę za mocno cisnąć, bo rozbicie samochodu nie miałoby sensu.Paulo Nobre jadący jako pierwszy, wykonał piruet na odcinku.

Poprzedni artykuł Petter atakuje podium
Następny artykuł Mikko wrócił do walki

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry