Trudne chwile Citroena
Citroen przeżył trudne chwile na ósmym oesie Rajdu Monte Carlo.
Sebastien Loeb uszkodził zawieszenie i chociaż ukończył odcinek, nie dotarł do serwisu i skorzysta z systemu Rally2.OS8 okazał się również pechowy dla Krisa Meeke’a, który nie zdołał ukończyć odcinka, również ze względu na uszkodzone zawieszenie.- To było w bardzo wolnym zakręcie na lodzie, może przyśpieszyłem zbyt wcześnie… z pewnością zbyt wcześnie - opowiadał Loeb. - Na wyjściu z zakrętu był rów, a ja trochę za bardzo w niego wjechałem. Pod śniegiem był kamień i… bang.- Wrócimy jutro - kontynuował. - Może uda nam się zdobyć kilka punktów, ale to nie będzie świetny wynik dla Citroena, za co przepraszam.- Nie zdobywam punktów dla siebie, bo ich nie potrzebuję. Jutro zamierzamy się dobrze bawić.Ostatni piątkowy oes Rajdu Monte Carlo przyniósł Citroenowi jeszcze więcej frustracji. Kris Meeke był na czwartym miejscu, kiedy wypadł z drogi, uszkodził zawieszenie i musiał się wycofać z dzisiejszej rywalizacji. Jutro wróci również korzystając z sytemu Rally2.- To nie było najtrudniejsze miejsce. Wpadłem w błoto na szybkim lewym zakręcie. Pojechaliśmy bokiem, poprawiłem samochód i uderzyłem w coś kołem w rowie po lewej stronie. Zostałem wypchnięty ze śnieżnej bandy i wróciłem na drogę, ale coś było popsute - powiedział Meeke.Mads Ostberg, który na tym rajdzie nie został nominowany do zbierania punktów dla Citroena, jest piąty.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.