Trzeba szybko myśleć
Jan Kopecký nie zwalnia tempa w Barum Rally.
Na Majáku 2, fabryczna Fabia R5 okazała się szybsza o 5,3 sekundy od Fiesty Kajetana Kajetanowicza. Aleksiej Łukjaniuk stracił 6,5, Václav Pech - 6,8 sekundy.- Było znacznie lepiej niż w pierwszym przejeździe - mówił Jan Kopecký. - Partie w lesie, zabrudzone przez traktory i ciężki sprzęt, są teraz czyste. Na starcie mówili mi o jakichś kłopotach z kibicami. Było OK, kibice nie wyskakiwali na nas w lesie.- To taki trudny odcinek - powiedział Kajetan Kajetanowicz. - Ciężko się jedzie, bo przez cały czas zmienia się przyczepność. Trzeba szybko myśleć. Podobnie jak w pierwszym przejeździe, mieliśmy frajdę.- Jedziemy trochę poniżej tempa, szczególnie na szybkich zakrętach - oświadczył Aleksiej Łukjaniuk. - Staram się budować pewność jazdy. Na niektórych partiach było zdradliwie z powodu brudu na drodze, ale ogólnie panowały niezłe warunki. - Nie było problemów - informował Václav Pech. - Ten odcinek jest bardzo szybki. Wszystko OK.Craig Breen zajął piąte miejsce w wynikach OS8. - Obawiałem się, że zrobię coś głupiego. Widzę cięcie i wiem, że jest duże ryzyko przebicia opony. Wolałbym jechać szybciej.- Z pewnością jest coraz lepiej - uznał Charles Martin. - Pracujemy nad ustawieniem samochodu. Nie mogę jeszcze w pełni atakować.Miroslav Jakeš przesunął się na szóste miejsce. - Ten odcinek był dobry. Mamy inne opony z tyłu. Musimy dojechać do mety i jutro zaczniemy atakować.- Bardzo nam się podobało - stwierdził Pavel Valoušek. - To wyjątkowo fajne odcinki. Myślę, że wszyscy mocno cisną. Staram się utrzymać koncentrację i jestem zadowolony.Jan Černý traci 3,4 sekundy do Jakeša. - Poprzedni odcinek był trochę lepszy, ale ten naprawdę mi się podobał.Hermen Kobus utrzymuje ósmą pozycję. - Wszystko jest OK. Zdradliwy odcinek, bardzo zdradliwy...
Fot. Marcin Snopkowski
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.