Trzeba tylko cisnąć
Pokonany o sześć dziesiątych przez Jari-Mattiego Latvalę na Grafschaft 2, Sebastien Loeb zakończył piątkową część ADAC Rallye Deutschland na czele klasyfikacji.
Petter Solberg traci do lidera 20,4, Latvala - 29,4 sekundy.- Z pewnością jestem zadowolony. Prowadzimy, czyli jest bardzo dobrze - powiedział Sebastien Loeb na mecie OS 6. - Ten odcinek był trochę łatwiejszy od poprzednich. Ogólnie było ciężko i mocno cisnę, bo w tych warunkach pogodowych nigdy nic nie wiadomo.- Tempo jest naprawdę dobre - przyznał Petter Solberg. - Samochód bardzo dobrze pracuje. Straciłem trochę czasu w środkowej części odcinka.- Środkowy odcinek w pętli był dla mnie dużą lekcją - mówił Jari-Matti Latvala. - Straciłem tam dużo czasu, ale wiele mnie to nauczyło. Trzeba tylko cisnąć - to jest proste.Thierry Neuville zakończył dzień w czwórce. - Nie jest źle. Myślę, że mogło być lepiej, ale OK. Pod koniec próbowałem cisnąć. Ten odcinek przebiegł gładko.Dani Sordo, trzeci na OS 6, awansował na piątą lokatę. - Czas jest dobry, ale mam problem ze skrzynią biegów. Czasem nie mogę zredukować z szóstki na piątkę. Musimy to naprawić - i jutro powalczymy.- Jest lepiej - ocenił Mikko Hirvonen. - Wszystko idzie w dobrym kierunku. Jutro rano będę próbował jechać szybciej.- Było OK - uznał Ott Tänak. - Popełniłem kilka głupich błędów, lecz obyło się bez dramatów. Odzyskałem wyczucie na asfalcie.- To dobre doświadczenie na tej nawierzchni - opowiadał Mads Østberg. - Cieszę się, że robimy postępy. Mam nadzieję, że w następnych dwóch dniach będziemy mogli powalczyć.
- Urwałem dźwignię zmiany biegów - informował Chris Atkinson, dziewiąty w wynikach. - To w stu procentach nauka. Od trzech lat nie startowałem w asfaltowym rajdzie. Team jest wspaniały!
Czołową dziesiątkę uzupełnia ubiegłoroczny zwycięzca rajdu, Sebastien Ogier. - Dla nas nie było tak źle. To udany dzień. Pod koniec mieliśmy problemy z hamulcami.
Benito Guerra pokonał Michała Kościuszkę o 8 sekund i objął prowadzenie w rundzie PWRC. Polska załoga traci 5,7 sekundy do liderów.
- Walka jest bardzo ostra i dużo się tutaj uczę na temat jazdy po asfalcie - stwierdził Benito Guerra. - Nie jadę na sto procent. Mógłbym trochę mocniej cisnąć, ale mój inżynier nie były szczęśliwy z tego powodu!
- Mamy bardzo zacięty pojedynek z Benito - powiedział Michał Kościuszko. - Obaj jedziemy na limicie, co widać po czasach kolejnych zawodników, którzy tracą do nas prawie trzy minuty. Na pierwszej pętli my byliśmy szybsi, teraz trochę odrobił Benito. Pomimo, że auto przygotowane jest świetnie, ale tak jak wszyscy kierowcy mamy problem z hamulcami. Niestety, na tym rajdzie jest to normalne, tracze rozgrzewają się do czerwoności. W sobotę będziemy musieli trochę inaczej rozłożyć siły. Na terenie poligonu czeka na nas podwójny przejazd najdłuższego, 46-kilometrowego odcinka. Podejrzewam, że Arena Panzerplatte będzie areną, na której stoczymy kluczową walkę z Benito.
- Jesteśmy na mecie bardzo trudnego dnia - dodał Maciek Szczepaniak. - Zdawaliśmy sobie sprawę, że dla samochodu grupy N odcinki w winnicach będą bardzo wymagające. Zajmujemy obecnie 2. miejsce, ale różnica praktycznie jest niewielka. Na drugiej pętli mieliśmy kłopoty z hamulcami, nie chcieliśmy przeszarżować i spuściliśmy trochę z tonu. Mam nadzieję, że na 45-minutowym serwisie wszystko będzie wymienione na nowe i jutro będziemy walczyli o zwycięstwo.
Fot. GEPA / Lotos Dynamic Rally Team
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.