Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Trzeci Lancer WRC na Cyprze i w Grecji?

Mitsubishi planuje wykorzystanie trzeciego, przysługującego zespołom fabrycznym, miejsca i wystawienie dodatkowego samochodu w rajdach Cypru i Akropolu.

Nie jest jeszcze potwierdzone, kto miałby zostać trzecim, obok Francoisa Delecoura i Alistera McRae, kierowcą Lancera WRC w tych szutrowych eliminacjach mistrzostw świata, ale szef ekipy – Andrew Cowan potwierdził, że zespół rzeczywiście przymierza się do tego przedsięwzięcia. Wcześniej sporo mówiło się o możliwym flircie Mitsubishi z Jesusem Purasem, ale Hiszpan zdecydował się na inne rozwiązanie, pozostając wierny brawom Citroena, tyle że na szczeblu mistrzostw krajowych. Wydaje się zresztą wielce nieprawdopodobne, żeby Ralliart zdecydował się skorzystać właśnie z jego usług podczas tych dwóch rajdów. Wszak Puras jest znakomitym kierowcą, ale raczej na asfaltach. W rajdach szutrowych nie byłby wzmocnieniem dla ekipy, a bez widoków na dobry wynik, raczej trudno myśleć o sponsorze przedsięwzięcia.

Andrew Cowan przyznał, że młody Fin, Jani Paasonen jest jednym z kandydatów na miejsce w Lancerze z numerem dziewięć.

”Jego udany występ w Rajdzie Szwecji zrobił wrażenie na zespole. Jest możliwe, że otrzyma kolejną szansę na Cyprze i w Grecji.” – powiedział Cowan.

Paasonen miał już wcześniej zapewniony start w tegorocznym Rajdzie Finlandii. Wydaje się więc wielce prawdopodobne, że to właśnie w jego talent zainwestuje Mitsubishi. Raczej mało prawdopodobna jest za to opcja wystawienia Japończyka Katsu Taguchi, który reprezentował zespół w ubiegłorocznym Rajdzie Cypru. Jak twierdzi Cowan, ten kierowca zdobywał wówczas doświadczenia potrzebne do rywalizacji w mistrzostwach swego kraju.

Wystawienie trzeciego samochodu jest bardzo uzasadnione ze względu na charakter obu imprez. Cypr i Akropol rokrocznie okazują się drogą przez piekło dla maszyn. Wiele załóg nie kończy tych rajdów, dlatego w myśl nowych przepisów, lepiej ubezpieczyć się posiadaniem trzech, a nie tylko dwóch aut na trasie. Podobne plany co do tych imprez ma także Subaru – jedyny jak dotychczas zespół, który nie skorzystał jeszcze w obecnym sezonie z możliwości wystawienia aż trzech punktujących samochodów.

Poprzedni artykuł Rewolucja w relacjach z RSMŚ.
Następny artykuł Kulig i Baran przed startem w Cherokee Trails.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry