Udany poranek Ponsa
Marcus Grönholm poradził sobie z Xevim Ponsem na 13-kilometrowym Epynt, ale wyprzedził Katalończyka jedynie o dziewięć dziesiątych.
- Nie znamy czasów, ale wszystko w porządku - mówił Marcus - Po prostu kontrolujemy sytuację.
- Poranek był bardzo trudny - przyznał Xevi, który traci już tylko 2,7 sekundy do Latvali. - Jest bardzo ślisko i w takich warunkach nie jedzie się łatwo. Ale bardzo mocno cisnę!
Petter Solberg, trzeci na OS 8, zbliżył się do Manfreda Stohla na 0,8 sekundy. - Skrzywiliśmy układ kierowniczy na poprzednim odcinku, kiedy przypuściłem big attack na Marcusa. - Słońce nisko świeci, utrudniając jazdę. Za dobrze nie widać - tłumaczył Stohl.
Focus Jari-Mattiego Latvali nosił ślady kontaktu z drzewostanem. - Nie wiem, jak to się stało - tłumaczył 21-latek. - Citroeny jadą rano bardzo szybko.
Jeden Citroen zwolnił na Epynt. Dani Sordo stracił 42 sekundy i posiada już tylko 2,3 s przewagi nad Atkinsonem. - Zepsuła się skrzynia biegów. Pozostały nam jedynka, dwójka i trójka - powiedział Dani.
Francois Duval mówił, że luz w układzie kierowniczym jest coraz większy. Mark Higgins martwił się o zużycie opon. Jan Kopecky zgasił silnik na ostatnim zakręcie.
W JWRC doszło do zmiany lidera. Kris Meeke wypadł z drogi i na czele znalazł się Guy Wilks, kandydat na mistrza świata. Drugie miejsce zajmuje Jaan Mölder, estoński nastolatek w Swifcie Michała Kościuszki.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.