W WRC po staremu
Yves Matton poinformował, że Citroen Racing będzie wystawiał dwie oficjalne załogi w przyszłorocznych Rajdowych Mistrzostwach Świata.
Trzecim DS3 WRC pojedzie Khalid al-Qassimi, który zaliczy mniej rajdów w sezonie 2014. Citroen posiada opcję na przedłużenie kontraktów z Mikko Hirvonenem i Danim Sordo. Decyzje zapadną po Finlandii i Niemczech.- W przyszłym roku wystartujemy w dwóch mistrzostwach - WTCC i WRC - powiedział Matton. - Nie podjęliśmy jeszcze decyzji, jak to będzie funkcjonować. Wkrótce ogłosimy oficjalny komunikat, choć nie należy go oczekiwać przed końcem lata. Przeznaczymy najlepszych ludzi do każdej z dwóch serii. Być może nie zdołamy kontynuować pewnych rzeczy, jak samochody dla klientów, co robimy obecnie. Z pewnością obydwa zespoły - w WRC i WTCC - będą prowadzone bezpośrednio przez Citroen Racing.Mamy opcję na utrzymanie w zespole Mikko Hirvonena i Daniego Sordo. Chciałbym poczekać do rajdów w Finlandii i Niemczech, żeby zobaczyć co możemy zrobić na 2014. Walczymy o mistrzostwo i następne dwa rajdy będą bardzo ważne. Po nich zaczniemy bardziej myśleć o przygotowaniach do sezonu 2014. Nie chodzi o sprawy kontraktowe. Chcemy zobaczyć jak pojadą Mikko i Dani w obydwu rajdach, nim pomyślimy o następnym sezonie.Wiem tyle, że w przyszłym roku wystawimy dwa samochody. Na razie nie mogę powiedzieć czy utrzymamy obydwu kierowców, czy żadnego z nich. Musimy pozostać wierni naszej filozofii. Zastanowimy się po tych dwóch rajdach. Teoretycznie, Rally Finland powinien odpowiadać Mikko, zaś Niemcy to pierwsza stuprocentowo asfaltowa runda w tym roku. Dani zawsze był konkurencyjny na tej nawierzchni. Trudno mi ocenić szanse na kontynuowanie współpracy z Sordo, nim zobaczymy co pokaże na asfalcie.W 2014 zespół będzie tak samo ustawiony jak w tym roku - z dwoma oficjalnymi samochodami i trzecim dla al-Qassimiego. Jedyna różnica w porównaniu z tym sezonem to zmniejszenie liczby startów przez al-Qassimiego. Poza tym wszystko pozostanie identyczne jak w tym roku. Mamy plany, żeby wprowadzić zmiany w DS3 WRC. Zobaczymy czy zrobimy to w tym roku, czy w następnym.Latem przeprowadzimy pierwsze testy samochodu na WTCC. Tuż przed nimi ogłosimy, jaki samochód wystawimy w mistrzostwach. W miniony weekend byłem w Porto. To jasne, że aby wygrywać w tej kategorii, potrzebujemy doświadczenia i musimy ciężko pracować nawet nad drobnymi szczegółami. W Porto odbyły się uliczne wyścigi. Z tego co widziałem, mistrzostwa promowane przez Eurosport są bardzo profesjonalne. Dla mnie program w wyścigach rozpoczyna się od czystej kartki papieru. Muszę się wszystkiego nauczyć. Skoncentruję się głównie na torze, ale również pozostanę w stu procentach zaangażowany w rajdach. Mam nadzieję, że nie będzie zbyt dużo kolizji terminów.
Na liście kandydatów do towarzyszenia Sebastienowi Loebowi w teamie Citroena w WTCC, znajdują się Yvan Muller, Rob Huff i Alain Menu. Matton rozmawiał w Porto z Mullerem i Huffem. Menu testował już z zespołem.
- Kierowcy, którzy znaleźli się na podium w ubiegłym roku, mają największe szanse - przyznał Yves Matton. - W tej chwili nie ma idealnego kandydata. Każdy z nich posiada inne zalety. Nie spieszę się z decyzją. Być może przed jej podjęciem zaprosimy kierowców na testy. Chcę mieć najlepszego, choć nie chodzi tylko o wyniki. Ważna będzie również umiejętność dopasowania się do zespołu, współpracy z Sebastienem, pomoc Citroenowi w zdobyciu tytułu. Bardzo ważne jest dla nas podejście techniczne, żebyśmy mogli poprawiać się tak szybko, jak to możliwe. Posłucham rady Sebastiena, ale ostateczna decyzja należy do mnie. Mam nadzieję, że ogłoszę ją pod koniec lata.
Fot. Citroen Racing
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.