Walka Neuville i Paddona

Czwarty czas uzyskał Thierry Neuville (+1,3), a piąty Sebastien Ogier (+2,0).- Nie poddam się tak łatwo. Pracowałem całe życie, by znaleźć się tutaj. Musimy dokończyć naszą pracę - mówił Breen.- Uderzyłem w kamień prawym przodem i wydaje mi się, ze straciłem powietrze w oponie - tłumaczył Paddon.- Przyczepność jest lepsza, ale wciąż jest wilgotno pod drzewami - donosił Latvala.- Mieliśmy bardzo dobry odcinek. To ładna walka z Haydenem. Czy mogę dogonić Breena? Spróbujemy - podsumował Neuville.- Nie zużywałem opon. Oszczędzałem je na Power Stage. Przyczepność jest dobra - komentował Ogier.- W porównaniu do wczoraj jest jak w zwolnionym tempie. Jestem ostrożny. Cieszę się widząc jak Craig wygrywa pierwszy oes w karierze. Mam nadzieję, że utrzyma to do ostatniego odcinka. Wspaniale byłoby zobaczyć dwa Citroeny na podium - mówił Meeke (+2,3).- Było luźno. Usztywniłem samochód, ponieważ myślałem, że przyczepność będzie lepsza - informował Abbring (+3,2).- Jest wielu kierowców, którzy chcą zdobyć punkty. Wszystko wydarzy się na następnym odcinku - mówił Mikkelsen (+4,2).- Nie jest dobrze. Wydaje mi się, że mamy problem z tyłem auta. Samochód jest niestabilny. Jest strasznie. Była duża nadsterowność w prawych zakrętach - donosił Ostberg (+4,6).- Tym razem było nieco łatwiej - mówił Ligato (+13,5), który otwiera stawkę.- Było dość dobrze. Wszystko jest w porządku. Jeszcze jeden odcinek i możemy odpocząć - informował Gorban (+14,7).- Postanowiłem nie atakować. Chcę tylko przejechać te odcinki i myślę o Krisie i Craigu - tłumaczył Al Qassimi (+20,4).W klasyfikacji generalnej Meeke wyprzedza Latvalę (+32,8), Breena (+1:43,2), Neuville'a (+1:51,1), Paddona (+1:52,3), Ostberga (+2:05,7) i Mikkelsena (+2:25,9).W WRC2 fotel lidera utrzymał Esapekka Lappi. Oes ponownie wygrał Pontus Tidemand, który traci do drugiego Teemu Suninena 3,8 sekundy. Hubert Ptaszek jest dziewiąty i traci 3,1 sekundy do ósmego Mariusa Aasena.fot. Hyundai Motorsport