Warszawski po dniu I: Kontratak Bębenka.

Kierowca z Bochni w imponującym stylu zakończył dzisiejsze zmagania, awansując z czwartego na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej i zmniejszając dystans do wyprzedzającego go w niej Michała Sołowowa (Mitsubishi Lancer Evo7). Kierowca z Kielc był na ostatnich piątkowych próbach dwukrotnie drugi. Z problemami zakończył zmagania liderujący w imprezie Leszek Kuzaj. W Subaru Imprezie krakowianina zaczęła szwankować skrzynia biegów, co spowodowało ponad półminutową stratę. Popularny Kuzi mimo to utrzymał prowadzenie w rajdzie, ale jego przewaga nad Sołowowem stopniała do niecałych czternastu sekund.

Gdyby rajd zakończył się w tej chwili wicemistrzem Polski zostałby Michał Bębenek, Michał Sołowow byłby natomiast drugim wicemistrzem. Wcześniej najwyższy stopień podium zapewnił sobie Leszek Kuzaj.

W klasyfikacji Super 1600 prowadzi nadal Sebastian Frycz (Fiat Punto). Kierowca ze Szczyrku zanotował na koniec dnia czwarte i trzecie miejsce w swojej klasie, ale po problemach rywali wciąż ma dość dużą przewagę nad drugim Michałem Kościuszko (Suzuki Ignis). Straty odrabia natomiast Grzegorz Grzyb (Suzuki Ignis). Rzeszowianin wygrał oba oesy i zmniejszył dystans do Kościuszki. Wszystko wskazuje więc na to, że jutro czeka nas zacięty pojedynek dwóch Ignisów.