Warszawski po OS4: Problemy Frycza.

Krakowski kierowca, jako jedyny w stawce dysponujący samochodem WRC, ma już ponad dwie minuty przewagi nad drugim w klasyfikacji Tomaszem Czopikiem (Mitsubishi Lancer Evo7 grupy A). Trzecie miejsce i zarazem pierwsze w grupie N zajmuje Michał Sołowow (Mitsubishi Lancer Evo7). Kielczanin bardzo dobrze spisał się na 35-kilometrowym oesie „Nowa Wieś” i wyprzedził Michałą Bębenka (Mitsubishi Lancer Evo6). Bardzo dobrze spisuje się dziś Maciej Lubiak (Mitsubishi Lancer Evo5), zajmujący po czterech odcinkach piąte miejsce w generalce i trzecie w grupie N.

Dopiero dziewiąte miejsce w klasyfikacji generalnej zajmuje Sebastian Frycz (Mitsubishi Lancer Evo5 grupy A). Kierowca ze Szczyrku stracił sporo czasu na czwartym odcinku.

„Na początku odcinka uderzyliśmy w coś i samochód zaczął się bardzo źle prowadzić. Wygląda na to, że przestawiła się geometria. Jedziemy do serwisu i mam nadzieję, że uda się to naprawić. Cały czas mamy szansę powalczyć o czwarte miejsce, dające wicemistrzostwo Polski. Na pewno nie odpuścimy!” – powiedział Autoklubowi Sebastian Frycz.

Organizatorzy zweryfikowali "dziwne" wyniki pierwszego odcinka specjalnego. Jego zwycięzcą został oczywiście Leszek Kuzaj, który tym samym skutecznie realizuje swój plan wygrania wszystkich oesów.