Wielka bitwa z Mikko

OS 4, Palsankylä przyniósł zwycięstwo mistrza świata różnicą 2,4 sekundy nad Mikko Hirvonenem. - To był udany poranek - przyznał Sebastien. - Toczymy wielką bitwę z Mikko. On stracił na początku tego oesu, potem zaczął odrabiać. Cisnę bardzo mocno. W Finlandii musisz ryzykować. Jeżeli dobrze wyczuwam samochód, tak jak obecnie, mogę atakować.

- Sebastien naprawdę mocno ciśnie - powiedział Mikko Hirvonen. - Chłopcy z tyłu też jadą szybko, ale Sebastien wykonuje bardzo dobrą robotę.

Urmo Aava, trzeci na odcinku, odebrał trzecie miejsce w rajdzie Daniemu Sordo. - Ten oes nie był zły - ocenił Urmo. - Tym razem nie mam nic do powiedzenia o kierowcy. Samochód jest perfekcyjny. Musimy pamiętać, że najważniejsze to pozostać na drodze.

- Jak na razie jest OK - stwierdził Dani Sordo. - Międzyczasy były lepsze na początku odcinka, potem trochę straciłem, ale jestem zadowolony.

Piąty na Palsankylä, Andreas Mikkelsen ukończył pętlę w piątce, 1,8 sekundy za Sordo. - Jezu, kocham te oesy! Ten był znowu udany. Jedziemy bardzo dobrze i wszystko gra. Podium to może za wysoki cel. Jedziemy dalej i zobaczymy...

Gigi Galli również zostawił za sobą Chrisa Atkinsona. - Niektóre fragmenty odcinka przejechaliśmy dobrze, niektóre nie. Naszym celem pozostaje zdobycie punktów dla Stobarta w mistrzostwach producentów.

- Liczyłem, że będę bliżej facetów z czołówki - przyznał Chris Atkinson. - Mocno cisnę, ale tych dwóch z przodu trudno będzie dogonić. Cały czas poprawiamy ustawienie samochodu i patrzymy, co się dzieje.

Henning Solberg, czwarty na OS 4, przedziela załogi Subaru. - Samochód ściągało w prawo na odcinku. Myślałem, że to kapeć, ale koło nie jest uszkodzone.

Petter Solberg przegrywa z bratem o 3,2 sekundy. - Robimy co możemy. Myślę, że po serwisie będzie lepiej. Czeka nas długi, ciężki weekend. Zamierzamy walczyć jak diabli!

Juha Salo startujący z dziką kartą w PCWRC, wyprzedza Juho Hänninena o 3 sekundy. - Taka różnica nie ma znaczenia. Rajd dopiero się rozpoczął - mówił Salo. - To dla mnie nic nowego. Wiem, że Salo jest bardzo szybki. Cisnę trochę mocniej, ale mam jeszcze rezerwę - oświadczył Hänninen. "Nasz" Patrik Flodin jadący Lancerem, mieści się w trójce - 8,2 sekundy za Hänninenem. Oscar Svedlund złamał tylne zawieszenie Imprezy N14 i stracił na pętli 44 sekundy.