Wisła po OS 8. Kuzaj powiększa przewagę.

Kierowca Toyoty Corolli złapał kapcia na dziurawej i morderczej dla sprzętu Jaworzynce i traci do Kuzaja w klasyfikacji już ponad minutę. Trzecie miejsce cały czas zajmuje Damian Gielata. Na ostatnim oesie złapał aż dwa kapcie, ale nadal ma bezpieczną przewagę nad czwartym Tomaszem Czopikiem. Lidera N-ki mocno naciskał Paweł Dytko, ale bardzo wyraźnie przegrał Jaworzynkę i jego strata do Czopika wynosi teraz 18 sekund. Z powodu wypadku rajd zakończył już Sebastian Frycz, na szczęście załodze nic się nie stało. Odpadli także Łukasz Szterleja i Mariusz Pelikański. Liderem Pucharu Peugeota jest cały czas Piotr Adamus.

Aktualizacja: Szterleja miał wypadek, ale ukończył OS 8 i z dużymi stratami jedzie dalej.

Leszek Kuzaj: "Jaworzynka to naprawdę morderczy odcinek. Trzy raz myślałem, że mamy kapcia. Ciągle auto, gdzieś uderza podwoziem. raz nie dohamowałem i musieliśmy cofać. Nasza przewaga jednak wzrasta i mam nadzieję, że dowieziemy pierwsze miejsce do mety"

Paweł Dytko: "Nie wiem o co chodzi na tym odcinku. Wydaje mi się, że jedziemy szybko, a potem okazuje sie, że poważnie przegrywamy z Czopikiem. Postaramy się powalczyć na następnej pętli".

Sebastian Frycz: "Od poczatku dnia jechaliśy równo z N-kami, a czasami szybciej. Czułem, że możemy ich dogonić i podjęliśmy ryzyko. Na jednym z zakrętów pojechałem jednak zbyt szybko i uderzyliśmy centralnie w drzewo. na szczęście nic nam się nie stało".