Witas: To nie wakacje.

Za kierownicą służącego na co dzień do treningów i nieco słabszego od swojego pucharowego odpowiednika Peugeota 206 XS Łukasz Witas i Michał Kuśnierz będą starali się o jak najlepszy wynik, gromadząc jednocześnie kolejne cenne doświadczenia.

Łukasz Witas:

Start ten to nie wakacje. Traktujemy go bardzo poważnie i będziemy starali się nawiązać kontaktową walkę w naszej klasie. Jest to jednocześnie świetna okazja do kolejnego treningu, gdyż w naszym przypadku każdy przejechany kilometr oesowy jest niezwykle cenny. Duży nacisk w tym rajdzie położymy także na doszlifowanie systemu opisu trasy. Korzystając z okazji bardzo serdecznie chcielibyśmy podziękować Auto Klubowi Košice za okazaną przychylność, dzięki której ten start może dojść do skutku.

Michał Kuśnierz:

Kontynuujemy konsekwentnie nasz, założony na początku sezonu, plan startów. Bardzo się cieszymy, że mamy możliwość powalczenia w tym, cieszącym się bardzo dobrą opinią wśród startujących tam dotychczas polskich załóg, malowniczym rajdzie. Na początku tego sezonu wzięliśmy już udział w rozgrywanym w tamtejszych okolicach rajdzie Vranov, gdzie zdobyliśmy drugie miejsce w mocno obsadzonej klasie Jego trasy bardzo przypadły nam do gustu, więc mamy nadzieję, że i tym razem nasz wynik nie będzie gorszy. Trzymajcie za nas kciuki.

Rajd Košice rozpocznie się w piątek blisko 6 kilometrowym widowiskowym prologiem rozegranym w centrum Koszyc. Po kolejnych dwóch dniach zmagań NOVOL Rally Team osiągnie metę rajdu w niedzielę około godz. 15.30. Spośród zgłoszonych załóg polskich barw będzie bronić także Leszek Kuzaj z Maciejem Szczepaniakiem w Subaru Imprezie grupy N.