Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Wkurzony Kopecky

Andreas Mikkelsen wyprzedził Jana Kopecky'ego o 2,3 sekundy na 27-kilometrowym Le Fangu - Notre Dame de la Serra.

Po OS 4, Mikkelsen otwiera klasyfikację Tour de Corse mając w zapasie 7,2 sekundy nad Danim Sordo. Kopecky awansował na trzecie miejsce - wyprzedził Campanę i Arzeno.- To udany początek. Postaram się dalej tak jechać - mówił Andreas Mikkelsen. - W ubiegłym roku dwa razy pokonałem ten odcinek.- Jestem wkurzony - zaczął Jan Kopecky. - Po zapoznaniu przesunięto lotną metę o 200 metrów i końcowy fragment musiałem jechać na oczy.Dani Sordo stracił 5,4 sekundy do Mikkelsena. - Było dobrze. To dla mnie nowy odcinek i straciłem trochę czasu. Poczułem się mniej pewnie pod koniec odcinka. Zakręty były niełatwe. Przy dwóch przejazdach trudno zrobić właściwy opis.Bryan Bouffier zmieścił się w czwórce na OS 4. - Było OK, bez problemów. Staram się dobrze jechać. Zaskoczyły nas kałuże. Na zapoznaniu było zupełnie sucho.Craig Breen startujący jako piętnasty, uzyskał piąty czas. - Wczoraj wieczorem wprowadziliśmy zmiany w setupie. Chyba nie powinniśmy tego robić. Tył bardzo się ślizgał.- Jest OK - ocenił Pierre Campana. - Nie podejmowałem żadnego ryzyka. Mam lepsze wyczucie samochodu.Mathieu Arzeno ustąpił Korsykaninowi o 0,6 sekundy. - Odcinek był trochę trudny. Po deszczu utworzyły się kałuże na niektórych zakrętach.- To śliczny, szybki odcinek - opowiadał Julien Maurin. - Na drodze było trochę kałuż.- Jest trudno - samochód się ślizga, dużo skacze. Miejscami było mokro - komentował Sepp Wiegand. - Robię co mogę. Postaram się mocniej cisnąć, żeby dogonić facetów z przodu.- Było bardzo trudno. Mieliśmy kłopoty z kałużami na zakrętach - przyznał Jean-Marc Manzagol.Marty McCormack zmieniał dwa przebite koła po 500 metrach oesu. Ołeksandr Saliuk uderzył w coś i uszkodził hamulec.Fot. IRC

Poprzedni artykuł Campana pokazał plecy
Następny artykuł Mikkelsen ściął słup telegraficzny

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry