Wraca Francois Delecour
Wicemistrz świata z 1993 roku, Francois Delecour wraca do akcji - w najbliższy weekend, 43-latek poprowadzi Toyotę Corollę TS z numerem 0 w 31 Rallye de Tenerife.
Uczestnik 98 rund MŚ, zwycięzca Rajdu Portugalii, Tour de Corse i Rajdu Katalonii '93, oraz Monte Carlo '94, Delecour został zaproszony przez promotora Canaries Racing. Samochód podstawi lokalny dealer Toyota Nivaria.
Tydzień później zacznie się prawdziwe ściganie. Delecour i Fabrice Gordon wsiądą do Clio Super 1600 z PH Sport w 46 Rallye International du Valais, końcowej rundzie mistrzostw Szwajcarii, bazującej w Martigny. O sukces nie będzie łatwo. Identycznym pojazdem, tyle że przygotowanym przez firmę Balbosca, dysponuje Olivier Gillet, już pewny tytułu mistrza kraju, zwycięzca pięciu z sześciu rozegranych rund.
Występ Delecoura będzie możliwy dzięki staraniom organizatora rajdu AVSR oraz Renault Suisse. Pomocą techniczną służy Renault Sport. - Kilkakrotnie testowałem różne samochody Super 1600 dla potrzeb czasopism i najbardziej przypadło mi do gustu Clio, które świetnie się prowadzi - mówi Delecour. - Mam wrażenie, że jadę dużo większym samochodem! Bardzo się cieszę, że będę mógł wystartować takim pojazdem w rajdzie. Super 1600 to muskularny samochód, trudniejszy w prowadzeniu niż WRC. Jestem w dobrej formie i podejmuję wyzwanie.
Trzydniowy rajd zostanie rozegrany na 17 oesach o łącznej długości 250 km. Olivier Burri przedstawi nowego Lancera Evo IX. Trzykrotny mistrz Szwajcarii, Gregoire Hotz poprowadzi Citroena C2 S1600. W tej samej kategorii będą rywalizować Christian Studer (Clio) i Antonio Galli (Peugeot 206).
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.