WRC2 - Tidemand naciska Evansa
Elfyn Evans utrzymał prowadzenie w WRC2 po drugiej, sobotniej pętli Rajdu Szwecji.
Brytyjczyk zostawił za swoimi plecami Pontusa Tidemanda oraz Andersa Grondala.Kierowca M-Sportu rozpoczął dzień od zwycięstwa na odcinku Frefriksberg, gdzie o 0,2 sekundy wyprzedził Pontusa Tidemanda i o 12,3 sekundy Eyvinda Brynildsena. Niestety zmagania na tym odcinku zakończył Hubert Ptaszek, który uszkodził zawieszenie.Pierwszy przejazd odcinka Vargasen stał pod znakiem ataku Tidemanda, który aż o 10,7 sekundy pokonał Elfyna Evansa. Trzeci czas zanotował Fredrik Ahlin (+14,7). Po pętli Evans posiadał 32 sekundy przewagi nad Tidemandem i ponad minutę nad Andersem Grondalem.Drugą pętlę perfekcyjnie rozpoczął Esapekka Lappi, który na Rammen 2 pokonał Tidemanda (+0,2) i Ahlina (+1,2). Lider rywalizacji był czwarty ze stratą 3,9 sekundy. Fin zapisał na swoje konto także drugi przejazd Vargasen, gdzie o 1,4 sekundy wyprzedził Tidemanda i o 11,6 sekundy Evansa. Pech dopadł trzeciego przed startem odcinka Ahlina, który zatrzymał się na próbie.Na dwa odcinki przed końcem rywalizacji Evans wyprzedza o 18,1 sekundy Tidemanda i Grondala (+1:48,3). Czwarty jest Lappi (+1:59,1), piąty Brynildsen (+2:28,0), a szósty Berqvist (+2:35,9).- Mieliśmy kilka problemów po ostatnim odcinku i musiałem naprawić układ kierowniczy. Wydaje mi się, że teraz jest wszystko w porządku - mówił Evans.- Jest dobrze. Uwielbiam ten oes. Notatki, samochód, wszystko działa dobrze. Nie jest łatwo pokonać Evansa. Szkoda, że nie ma większej ilości odcinków i więcej czasu, by odrobić straty - komentował Tidemand.- OK. Znowu jesteśmy na trzecim miejscu, ale teraz przez pech Fredrika. Mijaliśmy go na odcinku i wygląda na to, że urwał koło na wolnym zakręcie - informował Grondal.- Myślę, że jestem bardziej zrelaksowany i później hamuję. Widziałem Ahlina w rowie - mówił Lappi.fot. M-Sport
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.