Wygrał rajd ojca

Impreza w lasach Whinlatter, Grizedale i Greystoke na terenie Lake District, posiada 30-letnią tradycję - po raz 16-ty sponsorem rajdu był Malcolm Wilson, chłopak z Cumbrii, zapraszający do M-Sportu 142 uczestniczące załogi. W Dovenby Hall zlokalizowano bazę, bar Chequered Flag stanowił rajdową stołówkę (BARDZO rozsądne ceny - jak czytamy w zaproszeniu), zaś miejsce na park serwisowy użyczyła firma Truck Stop na przedmieściach Penrith. Okolica zarobiła na rajdzie 100 tysięcy funtów.

Matthew Wilson przed 12 miesiącami rozpoczynał tu rajdową karierę. Teraz wygrał wszystkie siedem oesów i wyprzedził o niemal 1,5 minuty kolegę ze Stobard Motorsport, Paula Birda, ubiegłorocznego zwycięzcę rajdu. - Wcale nie jestem rozczarowany wynikiem. Wiem, że przegrałem z przyszłym mistrzem świata - powiedział Bird, miejscowy biznesmen z Penrith, właściciel teamu w Superbike'ach. Po dramatycznym momencie na Comb 1, Bird przyznał, że na dobre utracił koncentrację.

Za dwa tygodnie zbiórka na Brick and Steel Border Counties Rally w cieszących się złą sławą, lasach Kielder.

MALCOLM WILSON RALLY

1. Matthew Wilson/Scott Martin (GB) Ford Focus WRC WRC 46.46

2. Paul Bird/Ian Windress (GB) Ford Focus WRC +1.27

3. Steve Perez/Neil Dashfield (GB) Ford Focus WRC +1.39

4. Dougi Hall/Stephen Robson (GB) Mitsubishi Lancer Evo VI +3.47

5. Wayne Sisson/Allan Whittaker (GB) Mitsubishi Lancer Evo VII +3.49

6. Jon Ingram/Shaun O'Gorman (GB) Ford Focus WRC +3.51