Wygrał z piruetem

Odcinek rozpoczął się z 62-minutowym opóźnieniem.- Mimo opóźnienia na starcie, nie miałem problemów z koncentracją - mówił Sebastien Loeb. - Kręciłem się na jedynkowym nawrocie w środkowej części odcinka. Musiałem cofać. Poza tym był to naprawdę dobry przejazd.Petter Solberg okazał się wolniejszy o 1,9 sekundy. Urwany kawałek pianki z zagłówka przemieszczał się pod pedałami.  - Coś urwało się z fotela i dwa razy niemal wypadliśmy. Było naprawdę zdradliwie.Mikko Hirvonen stracił 3,3 sekundy do Pettera. - To trudny odcinek, trzeba jechać zmiennym rytmem. Łatwo można za mocno cisnąć, więc starałem się zachować ostrożność. Nie mieliśmy problemów poza jednym nawrotem.- Było naprawdę fajnie - powiedział Dani Sordo - Samochód jest bardzo dobry, ale nie podejmowałem zbyt wielkiego ryzyka. Już jest ślisko i błotniście.

- Jechało się całkiem fajnie - stwierdził Mads Østberg. - Trafiało się błoto na wąskich partiach. W niektórych miejscach jest już bardzo ślisko.

Thierry Neuville zmieścił się w szóstce. - Miękkie opony stanowiły dobry wybór. Opis był dobry, ale jechałem dosyć ostrożnie.

Jewgienij Nowikow skrzywił prawe tylne koło. - Uderzyliśmy w duży kamień na zewnętrznej zakrętu. Na odcinku było dużo kamieni.

- Jestem całkiem zadowolony - oświadczył Armindo Araujo. - Jechaliśmy dobrym tempem. Na następnym odcinku zamierzam mocniej cisnąć. To będzie długi rajd.

Martin Prokop uszkodził lewą tylną oponę. - Jedziemy ponad 20 kilometrów na przebitej oponie. To był zwariowany moment.

Strata Nassera al-Attiyaha sięgnęła 2.36. - Mocno boli mnie kark i to przeszkadza w jeździe. Straciłem koncentrację, wykonaliśmy piruet, straciliśmy dużo czasu. Myślę, że trochę uszkodziliśmy samochód.

- Przebiliśmy prawą tylną oponę na początku odcinka - informował Ott Tänak, wolniejszy od Loeba o 2.47.

Nicolas Fuchs i Michał Kościuszko wspólnie wygrali oes w PWRC. Marcos Ligato był wolniejszy o 9,7, Benito Guerra o 13,1 sekundy. Po OS 2, Fuchs wyprzedza Kościuszkę (+6,0), Ligato (+6,1) i Guerrę (+14,5).

Fot. GEPA