Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Wypowiedzi po Dniu 1

KRZYSZTOF HOŁOWCZYC: - Odcinki specjalne na początku były dosyć śliskie, czyściliśmy więc trasę.

Kiedy zrobiło się przyczepniej nasi rywale pojechali szybciej. Mnie się nie udało poprawić mojego tempa. Myślę, że zrobiłem błąd i za mocno dociąłem opony, a ten samochód nie lubi ciętych opon. Superstage pojechałem nie do końca takim tempem, jakim bym chciał. Drugie miejsce na jutro jest ok. Rywalizacja będzie długa i ciężka, prawdopodobnie pierwsze trzy OSy pokażą, kto będzie w czołówce. Trudno powiedzieć, czy znajdą się miejsca, gdzie będzie można zyskiwać cenne sekundy, gdyż cała czołówka jedzie naprawdę szybko. Śmiejemy się wręcz, że jest to rywalizacja podobna do Mistrzostw Świata. Pierwszych pięciu zawodników ściga się bardzo mocno.

Ruta/Rozwadowski

SZYMON RUTA: - Tracimy około sekundy na kilometrze do lidera. Czołówka rajdu jedzie naprawdę niesamowicie szybko plasując się w sekundowych odstępach. Jesteśmy zadowoleni z zajmowanej pozycji i w zasadzie jesteśmy na tym miejscu, którego się spodziewaliśmy. W klasyfikacji Mistrzostw Europy wygrywamy z Rossettim, a o tym nie marzyliśmy przystępując do rywalizacji. Trochę gorzej pojechaliśmy na drugim i trzecim OSie, na którym byliśmy zdecydowani za wolni. Później na jednym z odcinków specjalnych wystrzelił nam olej bezpośrednio spod maski na przednią szybę. Na szczęście po stronie pilota i nie przeszkadzało to w widoczności. Dojechaliśmy do mety odcinka i wygląda na to, że wszystko jest w porządku z autem. Jedziemy dalej i walczymy o kolejne punkty.

Chuchała/Heller

MICHAŁ BĘBENEK:- : Bardzo udany dzień. To była czysta, szybka i precyzyjna jazda. Cieszę się, że samochód spisał się dobrze w tych warunkach. Było twardo, odcinki nie były rozjeżdżone. Wykorzystaliśmy potencjał zarówno swój, jak i całego zespołu. Z optymizmem patrzymy na kolejny dzień. Przyjechaliśmy tutaj, żeby wygrać, choć wiem już, że zwycięstwo nie będzie łatwe. Nie oddamy łatwo nawet centymetra. Zrobię wszystko co będę mógł, żeby utrzymać wynik.

GRZEGORZ BĘBENEK: - Wygrany dzień powoduje bardzo miłe uczucia. Przypomina mi się Rajd Polski sprzed trzech lat, kiedy wygraliśmy całą imprezę. W tym roku poziom jest wyższy. Aż ośmiu zawodników nadal ma szansę ten rajd wygrać. Szczęśliwie po ciężkim boju jesteśmy na prowadzeniu, choć na OS-ach zostawało niewiele marginesów. Trzeba było przemieszczać się bardzo szybko, a to niosło ze sobą oczywiście ryzyko. Na pewno jutro będzie taka sama jazda. Podczas drugiej pętli nasza rajdówka uległa awarii, która na szczęście nie wpłynęła na wynik. Uszkodziliśmy wydech, ale mechanicy na pewno się z tym uporają.

Chuchała/Heller

WOJTEK CHUCHAŁA: - Staraliśmy się jechać szybciej i płynniej, ale okazało się, że nadal mamy małe doświadczenie na szutrze. Na nawrocie postawiło nas na dwa koła, później złapaliśmy kapcia i to trochę zmniejszyło nasze szanse. Jutro postaramy się jeszcze trochę przyspieszyć, bo samo tempo było coraz lepsze, poznawaliśmy też zachowanie samochodu. Mimo przygód, to był udany dzień.

KAMIL HELLER: - Druga pętla stała pod znakiem przygód, złapaliśmy też kapcia na ostatnim oesie i jechaliśmy na nim 12 kilometrów. Droga była coraz bardziej zniszczona, duże koleiny, więcej piachu. Ogólnie jesteśmy zadowoleni, samochód spisuje się super, a my cały czas staramy się poprawiać i czekamy już na jutrzejszy dzień.

Oleksowicz/Obrębowski | Fot. Dominik Kalamus

MACIEJ OLEKSOWICZ: - Świetny rajd! Przed rajdem mówiliśmy, że bardzo lubimy mazurskie szutry i teraz to potwierdzamy. Czujemy się tu świetnie, jedzie nam się naprawdę fajnie, cały czas czysto, cały czas na drodze, bez żadnych błędów. Samochód spisuje się doskonale i cały zespół działa świetnie, stąd nasze dobre czasy. Bardzo dziękujemy kibicom, którzy licznie stawili się na Mazurach i gorąco nas dopingują. Trasa rajdu jest fantastyczna - równa i niezbyt dziurawa. Na pierwszej pętli dość mocno popadało. Mamy tutaj świetne hopy, czekamy na pomiar odległości skoków, by zobaczyć kto poleciał najdalej. W czasie naszych przejazdów droga nie była zniszczona, ale była już odkurzona z luźnego szutru. Na ostatnim odcinku specjalnym naprawdę daliśmy z siebie wszystko. Wygraliśmy oes, ale do Michała Sołowowa zabrakło nam parę dziesiątych sekundy. Jutro postaramy się trzymać równe, szybkie tempo, a może nawet jeszcze przyspieszyć. Czwarta pozycja przed jutrzejszym dniem jest dla nas bardzo dobra. Droga powinna być już trochę wyczyszczona, więc od początku będziemy mogli jechać naprawdę dobrym tempem.

Kajetanowicz/Baran

KAJETAN KAJETANOWICZ: - Dzień pełen niesamowitych wrażeń i zaciętej rywalizacji. Pozycja na jutrzejszy dzień jest dobra i mam zamiar ją wykorzystać. Chcemy wygrać ten rajd i z całym zespołem będziemy do tego dążyć. Jutro będzie trudny dzień, ale dołożymy wszelkich starań, aby był dla nas dobry.
Partnerami zespołu w sezonie 2011 są: producent paliw LOTOS Dynamic oraz producent olejów LOTOS, a także STP, Szkoła Jazdy Subaru i Arcold.

Poprzedni artykuł Drugi klasyk dla Neuville'a
Następny artykuł 7 sekund przewagi Kajetanowicza

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry