Wypowiedzi po Rajdzie Akropolu
ROBERT KUBICA: - To dla mnie wspaniały dzień.
Z pewnością, to był bardzo trudny weekend. Myślę, że Akropol to niezmiernie trudny rajd, szczególnie dla kogoś takiego jak ja, kto ma dwadzieścia lat doświadczenia z jazdy po torze wyścigowym. To zupełne przeciwieństwo tego, do czego się przyzwyczaiłem. Przede mną nadal jest wiele do nauki, ale to było wspaniałe doświadczenie i bardzo produktywny weekend. Nawet tak jak dzisiaj, kiedy jechałem powoli, nadal jest łatwo o błąd, kiedy jedzie się pierwszy raz po tych oesach, szczególnie w tych trudnych warunkach. Teraz nie mogę doczekać się Rajdu Sardynii, gdzie mogę wykorzystać to, czego nauczyłem się w ten weekend.JARI-MATTI LATVALA: - Jestem wstrząśniemy i chciałbym zadedykować to zwycięstwo całemu zespołowi Volkswagena. Początek nowego sezonu był dla mnie bardzo trudny, ale zespół cały czas wierzył we mnie i wspierał mnie. Jestem zachwycony, że mogę teraz zobaczyć tyle szczęśliwych twarzy. Zwycięstwo w Rajdzie Akropolu dużo dla mnie znaczy, ponieważ to ekstremalnie trudna i prawdziwie klasyczna impreza. Kiedy wystartowałem tu pierwszy raz mając osiemnaście lat marzyłem, aby wygrać pewnego dnia. Ostatni oes wydawał się najdłuższy i najcięższy - czułem każdy pojedynczy kamień i wstrząs w samochodzie i nie mogłem się doczekać, aż zobaczę metę.SEBASTIEN OGIER: - Dziesiąte miejsce i punkty za zwycięstwo na Power Stage - to jest wszystko co mogliśmy dzisiaj osiągnąć. Oczywiście to frustrujące, kiedy dysponuje się tym co potrzebne do finiszowania na podium, ale techniczna usterka z zasilaniem pompy paliwa przeszkodziła nam już na pierwszym odcinku. Od tego momentu chodziło o utrzymanie wysokiej prędkości, dojeżdżaniu do mety każdego dnia i byciu we właściwym miejscu, kiedy rywale mieli problemy. Obroniliśmy nasze prowadzenie w mistrzostwach, teraz czekamy na kolejne rajdy, gdzie chcemy znów wrócić do czołówki.ANDREAS MIKKELSEN: - To niewiarygodny rajd i niewiarygodny ostatni dzień. Dzisiaj wszystko poszło po naszej myśli po wczorajszych trudnościach. Złapaliśmy dobry rytm i próbowaliśmy przyciskać Nassera. To zadziałało i po pierwszej pętli byłem przed Nasserem. Fakt, że mieliśmy najlepszy czas na trzech odcinkach był dodatkowym bonusem. Jesteśmy zadowoleni z naszego wyniku i występu. To jest najlepszy wynik w WRC w mojej karierze i cieszę się z tego. To dzięki moim mechanikom, którzy wykonali wspaniałą pracę wczoraj. To pobudza mój apetyt na więcej. Nie mogę doczekać się Rajdu Sardynii.DANI SORDO: - Nie walczyliśmy o zwycięstwo. Musieliśmy się zadowolić jazdą czystym torem i bez podejmowania niepotrzebnego ryzyka. Miałem kiepskie wyniki, bez punktów w trzech z ostatnich czterech rajdów. Tak więc drugie miejsce wzmacnia morale i zdobyliśmy punkty, których naprawdę potrzebowaliśmy. Mam nadzieję, że ten wynik pozwoli mi poczuć się pewniej i dotrzeć do nowych celów, poczynając już od Rajdu Sardynii.MIKKO HIRVONEN: - Mieliśmy naprawdę pecha i to nie jest dla nas dobry wynik. Takie rzeczy zdarzają się w motorsporcie. Musimy jednak utrzymać pozytywne nastawienie i skupić się na kolejnym rajdzie licząc, że szczęście będzie po naszej stronie.THIERRY NEUVILLE: - Pokazaliśmy w ten weekend, że samochód jest bardzo konkurencyjny i myślę, że pokazaliśmy, że też jesteśmy konkurencyjni. Zrobiliśmy dobrą robotę w ten weekend. Strategia zadziałała i osiągnęliśmy nasze drugie podium w tym roku. Udowodniliśmy, że możemy pojechać inteligentnie i szybko - co jest bardzo ważne w Grecji. Poprawialiśmy się cały czas. Zespół wykonał świetną pracę w ten weekend i bardzo dziękuje moim mechanikom, którzy byli fantastyczni przez cały weekend. Mam nadzieję, że będziemy kontynuowali takie osiągi i będziemy mogli poprawiać się przez resztę sezonu.NASSER AL-ATTIYAH: - To był kolejny fantastyczny rajd dla nas. Szkoda, że nie zdobyliśmy czwartego miejsca, ale Andreas pojechał dzisiaj bardzo dobrze i ważniejsze było, aby ukończyć rajd w pierwszej piątce. Zespół pracował bardzo ciężko. Zaliczyliśmy trzy rajdy w tym roku i zawsze kończyliśmy w czołowej piątce, co jest bardzo dobrym występem dla nas.MADS OSTBERG: - To był bardzo trudny weekend dla nas. Nic nam się nie układało i to naprawdę frustrujące. Kiedy już wszystko działało pokazaliśmy dobrą prędkość, ale to zdecydowanie nie był wynik na jaki liczyłem. Mówiąc to, tempo wygląda obiecująco w tych warunkach i możemy jechać do Sardynii wiedząc, że stać nas na walkę. To rajd, który był dla nas dobry w przeszłości, więc jak dobrze pójdzie nasz pech się odwróci.JEWGIENIJ NOWIKOW: - Ogólnie myślę, że pokazaliśmy tutaj dobrą prędkość, ale przez incydent drugiego dnia straciliśmy szanse na dobry wynik. Wszystko pracowało bardzo dobrze i dobrze czułem się w samochodzie i mieliśmy dobry rytm. Mogliśmy uzyskiwać dobre czasy bez potrzeby jazdy na granicy możliwości, więc to pozytywny krok naprzód. Oczywiście to nie jest wynik jakiego chcieliśmy, ale sądzę, że dużo udowodniliśmy w ten weekend. Pokazaliśmy, że mamy tempo do rywalizacji w czołówce i spodziewam się, że będziemy kontynuowali tą poprawę w Sardynii.fot. XPB Images
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.