Wypowiedzi przed Mikołowskim

Zeszłoroczna edycja była dla nas pechowa i choć dotarliśmy do mety to awarie nie pozwoliły nam w pełni nacieszyć się sportową rywalizacją. Mamy nadzieję, że tym razem obędzie się bez przykrych niespodzianek i zaliczymy dobry występ. Po Rajdzie Świdnickim nasz mocno przebudowany w porównaniu z zeszłym rokiem samochód wraz z nowymi trasami będzie dla nas kolejnym poligonem doświadczalnym jeśli chodzi o ustawienia auta. Mamy duży głód jeżdżenia, ale jednocześnie dużo do nauki, więc postaramy się jakoś to wszystko wypośrodkować i osiągnąć dobry wynik. Nasze starty nie byłyby możliwe bez wsparcia firmy Tranzit oraz Monster Garage.

IGOR PIETRZAK: - Zgodnie z zapowiedziami po Rajdzie Świdnickim naszym kolejnym startem będzie 3. Rajd Mikołowski. Jest to dla nas bardzo wyjątkowy rajd, ponieważ to właśnie tutaj w sezonie 2013 rozpoczęliśmy na poważnie swoje starty. Z poprzedniej edycji mamy bardzo dobre wspomnienia, a wszystko wskazuje na to, że będzie jeszcze ciekawiej. To już tradycja, że w Mistrzostwach Śląska lista zgłoszeń osiąga swój limit, a na 3. Rajdzie Mikołowskim ponownie doszło do takiej sytuacji. Zaplanowane odcinki może i nie są tak wymagające, jak te z Pucharu Polski, ale na brak emocji na pewno nie będziemy mogli narzekać. Rajd przeszedł sporą zmianę w porównaniu do poprzednich lat. Organizator zaplanował dla nas dwie pętle złożone z trzech odcinków każda, a na zakończenie pojedziemy jeszcze odcinek miejski. Szykuje się naprawdę zacięta rywalizacja. Ciężko przewidzieć, jakie warunki przygotuje nam pogoda, ale jeśli spadnie deszcz to będzie jeszcze ciekawiej.
Staniemy na starcie z mocną motywacją na wynik. Zgłaszamy się w mocno obsadzonej klasie Gość i mamy nadzieję, że uda się wywalczyć dobre miejsce. Rajd Świdnicki był dla nas przede wszystkim zbieraniem doświadczeń, ale w ten weekend naszym celem jest jak największa przyjemność z jazdy. Rajdowe Mistrzostwa Śląska to cykl naprawdę godny polecenia. Zapraszamy do kibicowania na odcinkach i odwiedzenia strefy serwisowej. Do zobaczenia w Mikołowie.

MARCIN JÓŹKÓW: - Rajd Mikołowski będzie zarówno dla mnie, jaki i dla "Babci Hani" debiutem na trasach rajdów okręgowych i RSMŚl, tak więc plan na ten rajd może być tylko jeden: spokojna jazda swoim tempem bez oglądanie się na innych. Priorytetem jest meta i nauka. Dlatego bardzo cieszę się, że na prawym fotelu zgodził się usiąść Łukasz Bułat. Jego doświadczenie wyniesione z RPP i RSMP będzie dla mnie niezwykle pomocne, a nauka "poważnego rajdowania" na pewno łatwiejsza. Miejmy nadzieję, że w sobotę pogoda dopiszę i zarówno nam zawodnikom, a przede wszystkim kibicom 3 Rajd Mikołowski dostarczy wielu pozytywnych wrażeń.
Duże podziękowania należą sie naszym partnerom, firmom: Monika-Meble na miarę, BGI ZREMB z Jeleniej Góry, Silesia-Luxury - salon samochodów luksusowych z siedzibą w Chorzowie, oraz Block Motorsport z Zabrza. Bez ich wsparcia nasz start nie byłby możliwy.

ŁUKASZ HABAJ: - Przed tym startem czuję się bardzo szczęśliwy, ponieważ jest to dla mnie powrót do przeszłości. Udało nam się znaleźć Fiata Seicento Kit Car we Włoszech i cały zespół jest mocno podekscytowany. Kiedyś każdy z nas marzył o takim samochodzie, który ma sekwencyjną skrzynię biegów i taką specyfikację. Dobrze, że udało nam się zrealizować te marzenia i nie traktujemy tego startu jednorazowo. Auto przyjechało na kilka dni przed startem i nie do końca udało nam się je ustawić. Chłopaki włożyli już ogrom pracy w przygotowanie go do rajdu. Generalnie pięknie brzmi i strzela, więc kibice powinni być zadowoleni. Zobaczymy jak spiszę się za kierownica tego auta, jeśli nie będę dawał rady może zamienimy się z Piotrkiem rolami.

PIOTR WOŚ: - Moją przygodę z Rajdem Mikołowskim ciężko nazwać startem. To był pierwszy prawdziwy występ w roli kierowcy i po przesiadce z Lancera nie przestawiłem się na seryjne opony i inne auto, które nie działało jak Mitsubishi. Ku mojemu zaskoczeniu inne załogi odpadły z rywalizacji jeszcze szybciej. Ja przejechałem 300 metrów odcinka. Teraz Łukasz śmieje się, że będę miał okazję przejechać ten zakręt tak jak należy. Mam nadzieję, że on nie popełni moich błędów i przestawi się na nowy-stary samochód. Dla nas to jest zabawa i ciekawi mnie, jakie czasy da się kręcić Seicento oraz to, czy Łukasz pamięta jak jeździ się tym samochodem. W „Seju” spędziłem już trochę czasu, głównie w roli kierowcy, ale myślę, że odnajdę się w nim. Wracają wspomnienia i zawsze mam ogromny sentyment do tego pojazdu, więc cieszy mnie ten start. Może na jeden oes uda się zamienić rolami z Łukaszem, choć zastanawia mnie czy byłby w stanie podyktować mi odcinek.

PAWEŁ WYSOCKI: - Doczekaliśmy się pierwszego rajdu w tym sezonie. Auto zostało przebudowane po zeszłym roku. Nowy lakier, nowe oklejenie, nowe zawieszenie oraz układ hamulcowy, nowe opony, ale pilot Jarek Janasz pozostaje ten sam. Dużo zmian w aucie, a niestety zabrakło czasu na porządny trening. Jesteśmy bardzo ciekawi, jak sprawdzi się nowy setup naszego 25-letniego Peugeocika :-) Miejmy nadzieję, że frekwencja w klasie Legend dopisze i będzie możliwość porównania się z innymi zawodnikami.
Przygotowaniem auta standardowo zajął się TRAX RACING (www.traxracing.pl). Serdeczne podziękowania dla firmy "WP - Przewody hamulcowe" za podjęcie współpracy z naszym teamem. Nasz start wspierają :NONAME Motorsport Clothes,  Perfect Service i Q-Service sieci serwisowe firmy Inter Cars, Krasnobrodzka R acing oraz Extreme TyresPatroni załogi: ClassicAuto, Bemowo- dzielnica m.st.Warszawy oraz KronikaRajdow.pl

JAROSŁAW JANASZ: - Głodni rajdowych wrażeń stajemy do walki w Pucharze Legend w sezonie 2014. Razem z Pawłem i jego 205 GTI pojedziemy w pełnym sezonie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska i mamy nadzieję, że w tym roku powalczymy z chłopakami w naszej klasie o jak najwyższe lokaty. Cieszy nas trasa, jaką przygotował organizator. Będziemy mieli możliwość ścigania się na 3 różnych oesach pokonywanych dwukrotnie i na deser miejski super OS. Zapraszamy kibiców na OSy oraz do strefy serwisowej na stanowisko zespołu TRAX RACING.

ROBERT KRAUS / MICHAŁ MAJEWSKI: - Już w najbliższą sobotę weźmiemy udział w 3 Rajdzie Mikołowskim. Będzie to kontynuacja naszych startów na trasach RSMŚl, na których to zaczęliśmy w zeszłym roku przygodę z rajdami. Bardzo odpowiadają mi techniczne i wąskie oesy na Śląsku. Udział w Rajdzie Mikołowskim traktujemy czysto treningowo, stąd zgłoszenie w Renault Clio oraz klasie Gość. Serdecznie zapraszamy do Mikołowa, gdzie na zwieńczenie rajdu odbędzie się oes miejski. Jest to bardzo ciekawa forma promowania rajdów oraz przyjemność dla kibiców. Nasz start wspiera Hurtownia Elektrotechniczna ELSTAR-MAX. Zapraszamy do odwiedzania naszego fanpage na facebook.com/RKRallyTeam. Do zobaczenia! Fot. Łukasz Kufner.

KRZYSZTOF DOMINIK: - Rajd Mikołowski będzie moim debiutem w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Śląska. Plan jest bardzo prosty: dojechać do mety i poznać swoje miejsce w silnej i wyrównanej stawce zawodników. Wystartujemy Hondą Civic Type-R, którą jeździłem w KJSach, jednak dopiero w przerwie zimowej przeszła ona metamorfozę z auta cywilnego do rajdówki z krwi i kości. Chcemy w tym sezonie zdobyć jak najwięcej doświadczenia, aby w przyszłym roku zakosztować startów w RPP.
 
MATEUSZ ZATOR: - W tym roku nietypowo,  RSMŚl rozpoczynają się od Rajdu Mikołowskiego. Z niecierpliwością odliczam dni do rozpoczęcia zawodów. Przerwa zimowa była dosyć długa, ale był to czas, który razem z Krzyśkiem poświęciliśmy na solidnie przygotowanie się do nadchodzącego sezonu. Atmosfera w rajdówce jest świetna i mamy zamiar dobrze się bawić. Trzymamy kciuki również za drugą załogę startującą w barwach naszego zespołu, a mianowicie Maćka i Piotrka w bliźniaczym aucie.

MACIEJ JODŁOWSKI: - Rajd Mikołowski będzie moim debiutem w Rajdach Okręgowych, z tego względu do tych zawodów podchodzę z dużą pokorą. Celem będzie przede wszystkim osiągnięcie mety, unikanie błędów i zdobycie kolejnej porcji doświadczeń. Sezon jest długi i liczymy, że wraz z kolejnymi rundami i łapaniem wyczucia samochodu przyjdzie też czas na poprawianie swojego tempa.
 
PIOTR KOKOSZKA: - Do Rajdu Mikołowskiego mam szczególny sentyment, ponieważ to tutaj debiutowałem w roli pilota. Czekają na nas cztery odcinki specjalne, co jest istotne pod względem przygotowania dobrego opisu. Wynik będzie sprawą drugorzędną. Startujemy w kompletnie nowym dla nas samochodzie i wiemy, że jeszcze dużo pracy przed nami, aby móc w pełni wykorzystać jego możliwości.   
Start załóg Dominik/Zator i Jodłowski/Kokoszka wspierają: TRANS-ORION - firma świadcząca usługi w zakresie międzynarodowego transportu towarów, siłownia Total Fitness z Myślenic, Olimp Sport Nutrition - odżywki i suplementy diety dla sportowców, stacje paliw Lampa, ZmieńOlej.Pl -  dystrybutor najlepszych olejów silnikowych. Wsparcie medialne zapewniają Radio KRK.FM 102,4 oraz Crow Media-produkcja kreatywna.

GRZEGORZ MIKSA: - Zawsze chcę coś jeszcze ulepszyć i poprawić. Nad samochodem można pracować non-stop, a kolejne treningi pokazują nam, co jeszcze możemy dopracować. Ze względu na ograniczone środki finansowe jestem nie tylko kierowcą, ale także organizatorem całego teamu. Sam dbam o organizację wyjazdu na rajd i pozyskiwanie sponsorów. Każdą wolną chwilę poświęcam z największą przyjemnością mojej pasji. Start w Rajdzie Mikołowskim będzie dla nas i naszego samochodu dużym sprawdzianem. Trzymajcie kciuki i do zobaczenia w Mikołowie!

ŁUKASZ PIENIĄŻEK: - Rajd Mikołowski będzie moim debiutem w cyklu RSMŚl. i dopiero drugim startem w RO. Ten rajd odpowie nam na wiele pytań, które zadajemy sobie od dłuższego czasu, przede wszystkim jakie różnice są między nami a czołówką oraz ile jest jeszcze do poprawy, żeby móc walczyć o czołowe lokaty. Naszym nadrzędnym celem jest dotarcie do mety, które pozwoli nam zebrać cenne punkty do licencji R1. Każdy najbliższy start traktujemy jako gromadzenie bardzo cennego doświadczenia w naszym nowym samochodzie, jakim jest Honda Civic Type-R. O perfekcyjne przygotowanie rajdówki jesteśmy spokojni, ponieważ autem zajmuje się firma GG-Car Serwis z Będzina, z Bartkiem Grzybkiem oraz Grzesiem Kulpińskim na czele. Dodatkowym atutem naszego teamu będzie obecność na prawym fotelu Ryszarda Ciupki, z którego wieloletniego doświadczenia ze startów, będę mógł korzystać. Zapraszam do śledzenia naszych poczynań na naszym Facebook’owym fanpage'u: facebook.com/LPrallyteam. Do zobaczenia na odcinkach!

RYSZARD CIUPKA: - Już od dłuższego czasu współpracuję z zespołem LP Rally Team. Dlatego gdy usłyszałem propozycję aby zająć w rajdówce Łukasza prawy fotel, nie wahałem się. Bardzo profesjonalne podejście do startów, zaangażowanie oraz determinacja to cechy, które posiada Łukasz. Myślę, że jeszcze w tym roku spotkamy się na trasach RPP. Do zobaczenia na Mikołowskim. Ilość zgłoszonych załóg na pewno zapewni ogrom wrażeń! Fot. facebook.com/LPrallyteam

TOMASZ FOLTYN: - Start w rajdzie Mikołowskim będzie dla mnie drugą imprezą rangi RO, w jakiej wezmę udział, ale na pewno debiutem z taką ilością rywali. Bardzo nie mogę się doczekać rywalizacji z kolegami ze Śląska, którzy na pewno prezentują wysoki poziom i w pewnym sensie powiedzą mi, na jakim poziomie znajduję się ja sam. Zamierzam wystartować w całym cyklu RSMŚl i tam doskonalić technikę, poznawać charakterystykę oesów, które oglądałem na filmach z poprzednich edycji, oraz poznawać nowy dla mnie samochód - Peugeota 208 R2. W całym cyklu moim pilotem będzie Szymon Marciniak, który ma już za sobą starty w RSMP i RPP. Z jego wiedzy i doświadczenia będę chciał skorzystać podczas nowych dla mnie tras. Do zobaczenia za tydzień.

MATEUSZ SIADAK: - Po kilku miesiącach przerwy rozpoczynamy nowy sezon! Niezmiernie cieszę się z tego faktu. Okres zimowy został przepracowany intensywnie - rajdówka przeszła gruntowny przegląd w FC Auto - części i serwis samochodów francuskich z Krakowa. Dodatkowym elementem motywującym nas do jeszcze większego zaangażowania i wysiłku jest powołanie nowej klasy PPC, w której nasz Peugeot 206 miejmy nadzieję, będzie się czuł jak ryba w wodzie. Na prawym fotelu rajdówki zaszła zmiana - w tym sezonie jak się wszystko dobrze ułoży, pilotować będzie Jarek.

JAREK SKWAREK: - Zarówno Mateusz, jak i ja mamy pewien niedosyt po zeszłym sezonie. Ja po gruntowanej analizie postanowiłem zmienić miejsce w rajdówce, co spotkało się z propozycją Mateusza i za ten ogromny kredyt zaufania bardzo dziękuję. Liczę że czeka nas naprawdę interesujące widowisko w moim rodzinnym Mikołowie - zachęcam Wszystkich do aktywnego i bezpiecznego kibicowania, oraz do trzymania kciuków za FC Auto Rally Team :) Z tego miejsca pragniemy gorąco podziękować Automobilklubowi Ziemi Tyskiej za życzliwość i wsparcie u progu rozpoczynającego się sezonu.
W planach załogi jest start w całym cyklu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska, a rajdową bronią będzie dobrze znany Peugeot 206 XS w barwach FC Auto. Fot. Dariusz Nycz.

Chcemy poznać Twoją opinię!

Co chciałbyś zobaczyć na Motorsport.com?

Weź udział w naszej 5-minutowej ankiecie.

- Zespół Motorsport.com

Czytanie i publikowanie komentarzy