Wypowiedzi przed Orlenem
TOMASZ KUCHAR: - Jesteśmy bardzo pozytywnie zmotywowani do startu w Płocku.
Jazda po szutrze w aucie Super 2000 jest bardzo podobna do jazdy autem WRC, którym to nieskromnie powiem, w przeszłości potrafiłem podróżować dość sprawnie i szybko. Zobaczymy, jak będziemy się plasowali na tle tak silnej konkurencji. Oby walka była ostra, wyrównana i trwała do ostatniego odcinka specjalnego.
KRZYSZTOF HOŁOWCZYC: - Eliminacja w Płocku jest dla nas bardzo ważna, nie tylko ze względu na fakt, iż odbywa się on w mieście naszego sponsora, firmy PKN Orlen. Jest to rajd szutrowy, bardzo szybki i ciekawy, który napełnia mnie dodatkową energią, żeby jechać jak najszybciej i aby walczyć o zwycięstwo. W ubiegłym roku ukończyliśmy Rajd Orlen na drugiej pozycji, ale jestem przekonany, że w tym roku postaramy się o powalczyć o zwycięstwo. Nie mogę się już doczekać, kiedy stanę na starcie do pierwszego odcinka Rajdu Orlen. Mam świadomość tego, że nie przejechaliśmy w samochodzie klasy S2000 imponującej liczby kilometrów, ale jak pokazał drugi dzień Rajdu Polski, mamy solidne podstawy by przypuszczać, że tendencja wzrostowa będzie zachowana i w tegorocznym Rajdzie Orlen będziemy walczyli o wszystko.
BRYAN BOUFFIER: - To jasne, że chcemy odnieść zwycięstwo w tej ostatniej szutrowej rundzie sezonu, ale z drugiej strony konieczne będzie zachowanie czujności, bo jeden błąd może nas pozbawić prowadzenia w mistrzostwach. Odcinki są szybkie i bardzo piaszczyste. Znam ich profil i mam nadzieję, że uzyskamy taki sam wynik, jak w ubiegłym roku. Peugeot 207 S2000 jest bardzo szybki na tym terenie. To, że korzystamy z opon BFGoodrich i wspiera nas zespół Peugeot Sport Polska, stanowi nasze dodatkowe atuty.
MICHAŁ BĘBENEK: - Chciałbym powtórzyć wynik z zeszłego roku i znaleźć się w pierwszej trójce tegorocznego Rajdu Orlen. Jazda po szutrze sprawia mi dużą frajdę i będę chciał to wykorzystać. Mamy obecnie pięć punktów straty do Kajtka i ten rajd jest dla nas przedostatnią szansą, aby powalczyć o tytuły mistrzowskie w tym sezonie. Nie ukrywam, że będziemy starali się jechać po jak najlepsze miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu. Z dostępnych informacji dotyczących tras Rajdu Orlen wynika, że tylko część oesów pokrywa się z zeszłorocznymi. Zatem warunki dla wszystkich startujących będą jednakowe i nie będzie mowy o jeździe “na pamięć”. Specyfika rajdu w tamtym roku preferowała samochody S2000. Zobaczymy, jak będzie teraz. Do rajdu jesteśmy dobrze przygotowani. Przeprowadziliśmy testy Lancera ustawiając go pod specyfikę szutrowych oesów. Myślę, że jeśli nie wydarzy się jakaś awaria lub inne nieprzewidziane zdarzenie, osiągniemy metę rajdu na wysokiej pozycji.
Sponsorami naszej załogi w Rajdzie Orlen są firmy: Tedex, GetinBank, Blachstal, Igloo, Imex, AQQ i Makton.
ZBIGNIEW STANISZEWSKI: - Zazwyczaj jesteśmy przygotowani tydzień przed rajdem, tym razem zrobimy wszystko w ostatniej chwili, ale jest to pod pełną kontrolą. Docierają już ostatnie części typu klocki, tarcze hamulcowe. Samochód będzie najszybszy, jaki do tej pory w historii naszych startów mieliśmy, m. in. ze względu na nowe hamulce, które otrzymały homologację. Wyciągnęliśmy wnioski z poprzedniej edycji rajdu, jesteśmy przygotowani, aby powalczyć o podium. Są to szutry bardzo trudne, wymagające. Każda pętla jest inna. Pierwsza po piaskowych drogach. Druga po twardej warstwie w koleinie, która znajduje się 10 cm pod piaskami. Trudność polega na tym, że musimy uwzględniać zarówno koleiny, jak i dobrą przyczepność warstwy na ich dnie. Jest to trudne i wymagające zadanie, ale przy odpowiedniej technice można pojechać bardzo szybko.
MACIEJ OLEKSOWICZ: - Rajd Orlen to nasz kolejny rajd realizowany zgodnie z założeniem, że do końca sezonu będziemy jeździć tylko na szutrowe imprezy. Wcześniej startowaliśmy na Litwie. Niestety, nasze ściganie zakończyło się awarią zawieszenia podczas niegroźnej wycieczki poza drogę. Teraz skupiamy się na Rajdzie Orlen, przed którym przeprowadziliśmy solidną sesję treningową. To dla nas ważny rajd, który bardzo lubimy. Naszym celem jest zdobycie punktowanego miejsca. Zdajemy sobie jednak sprawę, że nie będzie łatwo, bo stawka mimo małej liczby załóg jest bardzo mocna. Samochód jest przygotowany perfekcyjnie. Przydałoby się tylko trochę więcej mocy.
STEFAN KARNABAL: - Bardzo jestem ciekawy nowych tras Rajdu Orlen. Nasza pozycja na końcu stawki nie jest zbyt dogodna, szczególnie, że start rajdu jest póżnym popołudniem, ale nie poddajemy się i będziemy ostro walczyć.
Patronem naszego zespołu są Towarzystwo Ubezpieczeń i Reasekuracji WARTA, JOTUN oraz ECO Classic.
PIOTR MACIEJEWSKI: - Nie punktowaliśmy w ostatnich trzech rundach, więc uciekło nam trochę oczek w tabeli. Ale dzięki temu końcówka sezonu zapowiada się bardzo emocjonująco, ponieważ w tej chwili szanse na tytuł mistrzowski w A6 ma aż pięciu zawodników. Czuję, że walka o to najwyższe trofeum trwać będzie do ostatniego odcinka specjalnego Rajdu Dolnośląskiego. My ze swojej strony jak zwykle będziemy starali się pojechać najszybciej jak potrafimy i mam nadzieję, że te dwie ostatnie rundy zakończą się dla nas pełnym sukcesem. Nie ukrywam, że liczymy na komplet punktów w klasie A6!
RADEK TYPA: - Fajnie, że znów jeździmy po tej „właściwej” nawierzchni, czyli po szutrze. Nie ukrywam, że bardzo mnie to cieszy. Treningowo przejechaliśmy nasz domowy Rajd Kormoran, jestem wjeżdżony w auto i bardzo dobrze zmotywowany do startu. Sytuacja punktowa w Pucharze Citroena zwiastuje ciekawą walkę zarówno w Płocku, jak i na Dolnym Śląsku. My oczywiście chcemy zdobyć tu maksymalną liczbę punktów. Jeśli tylko auto, które lubi płatać figle, nie będzie strajkowało, spróbujemy zrealizować ten plan. Przy okazji serdecznie gratuluję Markowi Nawareckiemu awansu do zespołu Citroen Sport. Dziękuję mu za współpracę przy pucharze C2-ki i wszystko co robił dla rajdów.
JANEK CHMIELEWSKI: - W zeszłorocznej edycji Rajdu Orlen wygraliśmy klasę A7, ale wtedy nie mieliśmy tak ostrej konkurencji, jak obecnie w C2-R2 Teams' Challenge. Stawka załóg w Citroenach C2-R2 jest teraz wyjątkowo wyrównana, więc na mazowieckich oesach zanosi się na zaciekłą walkę. Ponieważ to już przedostatnia runda RSMP, więc może dojść do bardzo ważnych rozstrzygnięć. Dla nas to dopiero drugi rajd C2-R2 na szutrze, ale dzięki przejechanym na testach kilometrom dobrze czuję się na tej nawierzchni. Muszę przyznać, że już nie mogę doczekać się tego startu!
Naszą załogę wspiera wytwórca reflektorów WESEM, dystrybutor narzędzi marki NEO, Automobilklub Rzeszowski, a medialnie wspomagają Radio RMF FM, studio Acus oraz redakcje magazynów „Eurostudent” i „Motyw”.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.