Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Wypowiedzi przed Rzeszowskim

DARIUSZ LAMOT / MARCIN MICHALEWICZ: - Gdy podczas zeszłorocznego Rajdu Rzeszowskiego kibicowaliśmy Łukaszowi Habajowi nie spodziewaliśmy się, że 12 miesięcy później staniemy na jego starcie.

Oczywiście pojawiła się taka myśl, ale szczerze mówiąc, który z kibiców podczas rajdu nie obiecywał sobie, że kiedyś w nim wystartuje?Po zapoznaniu wiemy, że odcinki nie dadzą nam nawet chwili wytchnienia. Nie chodzi nawet o Lubenię, zdecydowanie najdłuższy odcinek specjalny, z którym przyjdzie nam się zmierzyć, ale o ich zróżnicowanie. Z naszym wciąż niewielkim doświadczeniem niektóre miejsca naprawdę robią na nas duże wrażenie. Miejsc, w których moglibyśmy przedwcześnie zakończyć nasz debiut w Mistrzostwach Polski jest mnóstwo! Dlatego pierwszą pętlę mamy zamiar pokonać w miarę spokojnie, a na drugiej starać się jechać tempem, które pozwoli nam odnaleźć się w stawce. Jesteśmy realistami i nie nastawiamy się na walkę o czołowe lokaty. Osiągane przez nas czasy – jeśli nie będą obarczone zbyt dużą ilością naszych błędów – mogą w najlepszym razie pokazać nam ile pracy nas jeszcze czeka, żeby nawiązać walkę z najszybszymi.Z góry dziękujemy za doping na trasie (oby do mety!) i zapraszamy na strefę serwisową, gdzie będziecie mogli zobaczyć z bliska pracę naszego zespołu.

Górny/Cieślar | Fot. Grzegorz Rybarski

MARCIN GÓRNY: - Zawsze bardzo chętnie przyjeżdżam na Rajd Rzeszowski, a powodów mojej sympatii do tej imprezy jest kilka. Przede wszystkim jest to bardzo wymagający rajd, trudny technicznie, na którym naprawdę trzeba wykrzesać wszystko ze swoich umiejętności. Odcinki są trudne, ale przebiegają w pięknych terenach, a samo miasto też ma swój urok. Sama organizacja stoi zawsze na bardzo wysokim poziomie. Mam także swoje osobiste powody, ponieważ to tutaj przejechałem pierwszy w swoim życiu rajd, a było to w sezonie 2000. Można więc powiedzieć, że tutaj wszystko się dla mnie zaczęło. Tym rajdem zamkniemy pierwszą część sezonu 2015. Rywalizacja nabiera coraz większego tempa. Stajemy tutaj na starcie, jako liderzy klasy, ale mamy świadomość, że za nami pojedzie mocna grupa konkurentów, którzy chętnie przejmą tą pozycje – Rafał Kręcioch, Rafał Stalmach, Paweł Suchorzębski i cała stawka 4F która na ten rajd zjechała w komplecie. Cel na ten start to oczywiście możliwie, jak najlepszy wynik, więc będziemy robić wszystko, żeby być, jak najwyżej w klasyfikacji. Punktów do zdobycia, przy tej frekwencji jest naprawdę wiele, więc walka będzie zacięta. Dużym utrudnieniem może być też zapowiadany upał, a przy takiej temperaturze nie trudno o błąd. Znów pojawi się odcinek i kapliczka, przy której zaliczyliśmy dachowanie w 2013, więc trzeba będzie temu miejscu poświęcić szczególną uwagę. Niezależnie od pogody życzymy sobie, zawodnikom i kibicom weekendu pełnego emocji. Do zobaczenia na trasie, bądźcie z nami!
Dziękuje na zakończenie partnerom, bez których nie byłoby nas tutaj: Kebab Ahmed, Tor kartingowy Zyg-Zak i Sznajder Baterie.

ZBIGNIEW CIEŚLAR: - Będzie to dla mnie trzeci Rajd Rzeszowski przejechany wspólnie z Marcinem. Obydwaj bardzo lubimy tutaj być, ale wiem że dla Marcina to wyjątkowa impreza. Bardzo się cieszę, że udało się tutaj przyjechać, ponieważ w kontekście całego sezonu może to być bardzo ważny start. Przede wszystkim musimy być na mecie, ale oczywiście będziemy też bronić pozycji lidera. Pojedziemy po trasach, którymi przez te lata wytyczano Rajd Rzeszowski, więc w pewnym stopniu wiemy, czego możemy się spodziewać. Kilometrów też jest mniej, ale wcale to nie oznacza, że będzie prościej. Sporo oczywiście zależy od pogody, a w tym przypadku trudno być czegoś pewnym. Mam nadzieję, że tempo i wynik po raz kolejny pozwoli nam pozytywnie zapamiętać ten rajd. Do zobaczenia i trzymajcie kciuki. Fot. Grzegorz Rybarski.

Paweł Hoffman | Fot. Ludera

PAWEŁ HOFFMAN: - To mój kolejny start w Rajdzie Rzeszowskim i trzeci raz Polonezem. Jestem pasjonatem historii motoryzacji, a szczególnie motoryzacji polskiej i dla mnie to niesamowite przeżycie startować systematycznie pojazdami, którymi kiedyś startowali słynni polscy zawodnicy. Na prawym fotelu usiądzie Michał Wiśniewski, którego bardzo cenię za jego skrupulatność i szczegółowość w przygotowaniach. Z Michałem pracuje się w pełni profesjonalnie i rzeczowo. Zapraszam kibiców na trasę i do dopingowania naszej załodze.

MICHAŁ WIŚNIEWSKI: - Może to i dziwnie zabrzmi ale na Rajd Rzeszowski jadę z trzech powodów: 1. Pierwsze tetatet z moją żoną Dominiką i tym samym obchodzenie rocznicy w tym czasie, 2. przemiła współpraca z Pawłem Hoffmanem, bez nadęcia, rodzinna i przyjacielska a po trzecie dla tych podkarpackich kibiców, którzy są absolutnie wyjątkowi na rajdowej mapie Polski. W tym roku spróbujemy również po odcinkach rozśpiewać kolegów na serwisie. Zapraszamy na karaoke J
Zapraszamy do wydarzenia na Facebook: www.facebook.com/events/905074122838080
Dziękujemy za współpracę: www.hoffman.auto.pl – regeneracja turbosprężarek i wtryskiwaczy, www.michalwisniewski.pl , www.berner.pl , www.kronikarajdow.pl, www.ichtroje.pl , www.druk24h.pl, www.wisniewskirally.com, Sportowe Układy Wydechowe IOD Engineering. Fot. Ludera.

Jurecki/Trela | Fot. Tomasz Filipiak

JACEK JURECKI: - Rusza tak długo wyczekiwany Rajd Rzeszowski, a przed nami zanim jeszcze rozpoczną się sportowe emocje, było dzisiejsze zapoznanie z trasą. Rzeszów zawsze był dla nas szczęśliwy. Sięgaliśmy tutaj po zwycięstwa w klasie i wywoziliśmy stąd dobre wyniki. Oby w tym roku było tak samo. Niedawno mieliśmy solidne testy, więc mogę spokojnie powiedzieć, że czuję się w końcu dobrze przygotowany. Charakterystyka tras zawsze mi tutaj bardzo pasowała, więc liczę na dobre tempo i frajdę z jazdy. O dobry wynik nie będzie łatwo, ale damy z siebie wszystko. Jesteśmy mocno zmotywowani i mamy do dyspozycji świetnie przygotowanego prze Evo-Tech Citroena C2. Będziemy walczyć, żeby pierwszą połowę sezonu zamknąć metą i kolejnymi punktami. Bądźcie z nami i do zobaczenia.   
Podczas czwartej rundy RSMP wspierać nas będą: Blachdom Plus, Wokar-Bis, ASC Bielsko-Biała, Hoja oraz Pokrycia Dachowe Pniok Sylwester.

MICHAŁ TRELA: - Czeka na nas naprawdę wymagający rajd, ale ja zawsze chętnie wracam i dobrze się tu czuje. W pierwszej części sezonu mamy już nieukończony rajd, więc cel na ten weekend to przede wszystkim meta. Oczywiście liczę też na szybką jazdę, która da nam dobry wynik. Jesteśmy po testach i Jacek jest wjeżdżony w samochód, a to z pewnością zaprocentuje na odcinkach. Zobaczymy jeszcze, jaką niespodziankę sprawi nam pogoda, ale mam nadzieję, że wszystko w ten weekend ułoży się dla nas pozytywnie. To czego potrzebujemy to mocny doping kibiców. Do zobaczenia na odcinkach Rajdu Rzeszowskiego. Fot. Tomasz Filipiak.

Marta Momot i Małgorzata Kosińska

MAŁGORZATA KOSIŃSKA: - Przerwę w kalendarzu Mistrzostw Polski wykorzystałam na krótki wypoczynek, a później intensywne treningi. Przed Rajdem Rzeszowskim dość dużo działo się w naszym zespole, zwłaszcza personalnie. Chciałam serdecznie podziękować Grześkowi Dachowskiemu za dotychczasową współpracę. Podczas naszych wspólnych startów przekazał mi wiele cennych informacji, które z pewnością wykorzystam w przyszłości. Wielkie dzięki za cierpliwość, bo wiem, że dzisiaj nie jestem najszybszym kierowcą, a mimo to Grzesiek wytrzymywał ze mną w aucie :) Podczas podkarpackiej rundy po zawiłościach rajdowego rzemiosła pilotować mnie będzie Marta Momot, która w swoim sportowym CV ma starty w zawodach od trzeciej do pierwszej rajdowej ligii. Przed Rajdem Rzeszowskim szlifowałyśmy opis, odbyłyśmy testy i jesteśmy w dobrych humorach. Dla mnie ten start to dodatkowe wyzwanie: na nieznanych mi odcinkach będę musiała zrobić opis wykorzystując to wszystko, czego nauczyłam się w dotychczasowych startach. Mam nadzieję, że razem z Martą zdamy ten egzamin celująco i z każdym kilometrem będziemy podróżować coraz szybciej. Do zobaczenia w Rzeszowie!
Więcej informacji na temat zespołu Lenovo-Power8 RT znajdziecie na profilu https://www.facebook.com/malgorzatakosinskaLadyG. Serdecznie zapraszamy.

Suchorzebski/Martynek

PAWEŁ SUCHORZEBSKI: – Przed nami kolejna runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, 24. Rajd Rzeszowski. Runda bardzo specyficzna, przez niektórych kierowców uważana za najtrudniejszą w całym sezonie. Ja również mam duży respekt do odcinków zlokalizowanych na Podkarpaciu. Są szybkie, techniczne, prowadzą przez wiele niewidocznych szczytów i ślepych zakrętów. Bardzo dużą uwagę zwrócimy na opis bo przy takiej charakterystyce odcinków będzie niezwykle istotny aspekt aby podróżować szybkim oraz bezpiecznym tempem. Odbyliśmy jednodniowe testy na adekwatnym odcinku, pracowaliśmy nad ustawieniami samochodu oraz na złapaniu tzw. „feelingu” za kierownicą z racji dość długiej przerwy od Rajdu Kaszub. W naszej pucharowej klasie robi się bardzo ciekawie. Jestem pewien, że walka będzie zacięta i widowiskowa do ostatniego odcinka. Mam nadzieję, że wszystkie załogi zameldują się z uśmiechem na twarzy na mecie w Rzeszowie. Wszystkich kibiców zachęcam do kibicowania.

MATEUSZ MARTYNEK:  Przed nami czwarta runda RSMP, czyli 24. Rajd Rzeszowski. Malownicze tereny Podkarpacia, piękny rzeszowski rynek  oraz bardzo wymagające odcinki specjalne czynią magię tego rajdu, na który czekamy cały rajdowy sezon by znów zawitać do Rzeszowa. Dla naszej załogi będzie to drugi wspólny start w tym sezonie i po udanym dla nas Rajdzie Kaszub oraz przebytych testach jesteśmy bardzo pozytywnie nastawieni do startu i powoli odliczamy czas do pierwszego odcinka. Serdecznie zapraszamy kibiców do Rzeszowa i prosimy o gorący doping! Fot. facebook.com/zespolursusrallyteam

Jakub Gerber i Łukasz Pieniążek

ŁUKASZ PIENIĄŻEK: - Wakacje minęły bardzo szybko, jednak pomimo to przez ten czas mocno przygotowywaliśmy się do drugiej części sezonu. W Rajdzie Rzeszowskim miałem okazję startować w zeszłym roku. Nie był to najbardziej udany występ, ale dzięki niemu wiem, czego się spodziewać na trasie. Chciałbym włączyć się do walki o najwyższe pozycje w klasie. Nie będzie to łatwe, ponieważ konkurencja jest bardzo mocna. Dam jednak z siebie wszystko i pojadę na maksimum moich możliwości. Przy okazji chciałbym zaprosić wszystkich kibiców w piątkowy wieczór do parku serwisowego, w którym szykujemy sporo atrakcji. Trzymajcie za nas kciuki!

JAKUB GERBER: - Rajd Rzeszowski jest jedną z moich ulubionych rund w kalendarzu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Po raz pierwszy wystartowałem w nim w 1999 roku. Wąska i kręta trasa jest co roku bardzo efektowna zarówno dla kibiców, jak i zawodników. Po udanych występach w poprzednich rundach cyklu myślę, że jesteśmy w stanie powalczyć o naprawdę wysokie pozycje w klasie 4. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem.
Występ Łukasza i Jakuba będzie można śledzić za pośrednictwem naszego profilu facebookowego https://www.facebook.com/pieniazekrally. Starty Łukasza Pieniążka są możliwe dzięki wsparciu partnerów zespołu, firmom: Bastal, El-Q, Złompol oraz Storkpharm.

Oleksowicz/Kuśnierz

MACIEK OLEKSOWICZ: - Bardzo lubię Rajd Rzeszowski, ponieważ zawsze prezentowałem tu dobre tempo i byłem zadowolony z osiąganych rezultatów. Podobnie jak w zeszłym roku, w ramach przygotowań do tej imprezy wystartowałem w wyścigu górskim w słowackich Banovcach, gdzie przy okazji uzyskiwałem wyniki w czołówce. Dodatkowo testowaliśmy również w okolicach Rzeszowa. Przede wszystkim sprawdzaliśmy różne ustawienia samochodu i to, jak zachowują się przy tak wysokich temperaturach opony Pirelli. Oprócz upałów na testach spotkała nas także burza, więc można powiedzieć, że jesteśmy przygotowani na jazdę w każdych warunkach.

Byśkiniewicz/Wisławski

ŁUKASZ BYŚKINIEWICZ: - Niestety, w Rajdzie Rzeszowskim nie będę jechał z Wiślakiem, który musi opuścić podkarpacką rundę z powodów zdrowotnych. Życzę mu szybkiego wyzdrowienia. Jego miejsce zastąpi Bartłomiej Boba. Wiem, że to świetny pilot z doświadczeniem w Rajdzie Dakar. Mam nadzieje, że szybko znajdziemy wspólny język, a ja nie będę miał problemów z przyzwyczajeniem się do nowego głosu. Nie jest to dla mnie prosta sytuacja. Zapowiadają się ekstremalne zawody nie tylko ze względu na trudność oesów, ale i zapowiadane temperatury W aucie rajdowym może być nawet 60 stopni. Dlatego kluczem do sukcesu będzie kondycja i umiejętność utrzymania koncentracji. Dziękuję naszym partnerom zaangażowanym w nasze starty, firmom: NOVOL, producentowi urządzeń RN Race Navigator,  a szefom kanałów TVN za wsparcie medialne.

BARTŁOMIEJ BOBA: - Zastępuję na Rajdzie Rzeszowskim bardzo doświadczonego i znanego pilota Maćka Wisławskiego. Postaram się w tej roli wypaść jak najlepiej. Na kombinezonie na plecach mam wielki napis WIŚLAK i z dumą będę go nosił:). Zdrówka Maciuś!

Zimny/Mirek | Fot. Jacek Kutta

WITEK ZIMNY: - Po rocznej przerwie znowu wracam do Rajdowych Mistrzostw Polski. Trochę będzie brakować mi tych długich odcinków z poprzednich lat, ale myślę, że tegoroczne mimo iż krótsze to i tak będą bardzo wymagające. Bardzo liczyłem na deszczową pogodę w czasie rajdu, ale niestety raczej nie spełnią się moje życzenia. Jak pokazał ubiegłoroczny rajd na mokrym mamy szansę rywalizować o zwycięstwo w klasie. Na suchej nawierzchni będzie nam ciężko walczyć z mocniejszymi samochodami, ale damy z siebie wszystko. Bardzo się cieszę, że Szczepan wraca na prawy fotel, bo to daje mi gwarancję bezbłędnego podyktowania trasy. Cieszy mnie również duża frekwencja w klasie, która powinna zagwarantować zaciętą i pasjonującą walkę.

SZCZEPAN MIREK: - Cieszę sie, że znów wsiądę z Witkiem do rajdówki w naszym domowym rajdzie. Mam nadzieję, że jak zwykle pokażemy dobre tempo i powalczymy o wygraną w klasie. Do zobaczenia na oesach!
Dziękujemy naszym partnerom: Ravenol, Ponteck - świat dekoracji, Watkem, Kiernicki Motorsport, Sopran, Automobilklub Rzeszowski. Patroni medialni: erajdy.pl, Fotografia motoryzacyjna Jacek Kutta, Nowe Oblicze. Fot. Jacek Kutta.

Grzelewski/Niedbała | Fot. rallynews.pl

MARCIN GRZELEWSKI: - 4. runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski - 24. Rajd Rzeszowski - będzie także czwartym startem Zespołu Escort RS Rally Team Poland w tym roku. Po prawie dwumiesięcznej przerwie wracamy na trasy RSMP wraz z moim stałym pilotem Krzyśkiem Niedbałą. Bardzo cieszymy się, że nie jesteśmy sami w klasie HR 30! W porównaniu z poprzednimi rundami frekwencja zwiększyła się o 100% i w Rzeszowie będzie dwukrotnie więcej załóg w klasie niż na poprzednich rundach. Sprawdzając prognozę pogody zastanawiamy się, jak Załoga i samochód spiszą się podczas takich upałów, ale mamy nadzieję, że doping Kibiców pomoże także w tej kwestii :) Zapraszamy do oglądania rajdu i kibicowania!
Za profesjonalny serwis i obsługę zadba jak zawsze TRAX RACING (www.traxracing.pl). Nasz start wspierają: Certus (www.certus-tb.pl) , APA Wojciechowski Architekci (www.apa.com.pl) oraz INTELYO (www.intelyo.com). Więcej informacji o Zespole - www.fb.com/rallyteampoland. Fot. rallynews.pl

Kasperczyk/Syty

TOMASZ KASPERCZYK: - W przygotowania do startu w Rzeszowie włożyliśmy wiele pracy i energii. Po ubiegłorocznej edycji Rajdu Rzeszowskiego, która zakończyła się dla mnie spektakularnym rolowaniem, tym razem mam zamiar zameldować się na mecie z przyzwoitym wynikiem. Wiadomo, że nieprzewidywalność tego sportu jest wielka, więc motywację do szybkiej jazdy chcę pogodzić z skutecznością, której w tym sezonie nieco brakuje. Jest to oczywiście cena, jaką płacę za przesiadkę do samochodu R5 i rywalizację z najszybszymi polskimi kierowcami. Tym razem pracowałem też sporo nad koncentracją, która zdaje się być kluczowa dla regularnego osiągania mety. Sporo czasu poświęcam również na przygotowanie fizyczne, szczególnie w kontekście temperatur, jakie będą panowały w samochodzie podczas upalnego rajdowego weekendu.

DAMIAN SYTY: - Zakończyliśmy ostatni etap przygotowań do czwartej rundy RSMP. Dzień testowy na zupełnie nowym dla nas odcinku poświęciliśmy przede wszystkim na testowanie różnych opcji ustawień zawieszenia. Rajd Rzeszowski jest dla nas w tym roku szczególnie ważny. Chcemy odczarować zeszłorocznego pecha i pojechać szybko a zarazem rozważnie.

Osowiecki/Piwoński

PATRYK OSOWIECKI: - Nasza załoga wystartuje z numerem 58 w jednej z najliczniej obsadzonych klas Rajdu Rzeszowskiego. W klasie 4N znalazło się 11 załóg, z czego aż 6 Hond. Drużyna jest już prawie gotowa, a jak wiemy „prawie robi wielką różnicę”. Auto wisi jeszcze na kobyłkach, ale już za parę godziny pojawi się punktualnie na badaniu technicznym. Rajd będzie trudny i wymagający, ale na szczęście nie będzie to nasz pierwszy raz na Podkarpaciu. Mimo, że sezon 2015 jest dla nas dużą lekcją pokory, zarówno ze względów technicznych, jak i zdobywania nowych doświadczeń, mamy nadzieję na czyste i równe przejechanie wszystkich odcinków. Konkurencja jest silna, jednak wierzymy, że możemy zmierzyć się z nią i dogonić najlepszych. Tym bardziej, że w zeszłym roku, jeszcze w RPP, udało się nam wygrać klasę ósmą.
Patryk Osowiecki i Adam Piwoński wezmą udział w czwartej rundzie Lotos RSMP dzięki światowej klasy producentowi olejów i smarów TEDEX oraz GOTB Grupa Obsługi Technicznej Budownictwa. Będzie to drugi start duetu Osowiecki Tedex Rally Team w okolicach Rzeszowa. Relacji na żywo szukajcie na portalu Facebook, na Osowiecki Rally.

Musz/Browiński | Fot. Arkadiusz Bar

GRZEGORZ MUSZ: - Po około dwumiesięcznej przerwie wracamy do rajdowania. Przed nami niemal domowy Rajd Rzeszowski. To zawody z bardzo trudnymi, wąskimi i technicznymi odcinkami, a także mnóstwem znajomych kibiców. Fakt ten dodaje dodatkowych emocji, które musimy mieć pod kontrolą i przede wszystkim chcemy czerpać frajdę z jazdy naszą rajdówką. W Clio R3T czuję się coraz pewniej. Jesteśmy  także blisko wypracowania optymalnych nastawów zawieszenia i już w piątek okażę się, jak to połączenie funkcjonuje. Podczas zbliżającego się Rajdu Rzeszowskiego wsparcia udzieli nam dealer Renault oraz Dacia -firma AUTO SPEKTRUM. Dziękujemy także naszym stałym partnerom: EREM, Rockwool, Bolix, TYTAN, Wkręt-Met, Prezydentowi Miasta Przemyśla, a w szczególności Grupie Polskie Składy Budowlane (MRÓWKA). Do zobaczenia w Rzeszowie!

BOGUSŁAW BROWIŃSKI: - Przed nami domowy 24. Rajd Rzeszowski. Ze względu na zróżnicowane i trudne technicznie trasy, runda ta jest jak co roku, chyba jedną z ciekawszych w całym cyklu RSMP. Mam nadzieję, że odbyte testy oraz praca nad przygotowaniem naszego zespołu zaowocuje sukcesem podczas nadchodzącego rajdu. Zapraszamy kibiców do gorącego dopingu naszej załodze, a my ze swej strony obiecujemy skuteczną i widowiskową jazdę. Do zobaczenia na zawodach! Fot. Arkadiusz Bar.

Wiesław Ingram

WIESŁAW INGRAM: - Przed nami 24. Rajd Rzeszowski, który będzie moim kolejnym startem w samochodzie 4WD. Cele nie różnią się zasadniczo od tych z początku sezonu. Priorytetem są kolejne kilometry w nowym samochodzie i dalsza jego nauka. Odcinki specjalne w większości są dla mnie nowością, jednak znając charakterystykę Rajdu Rzeszowskiego, będą wymagające. Mam nadzieję, że samochód nie będzie sprawiał problemów i w dobrych nastrojach zameldujemy się w sobotę na mecie. Dziękuję za wsparcie grupie przyjaciół oraz partnerów bez których nasz udział w rajdzie nie byłby możliwy. Miło mi poinformować, że od Rajdu Rzeszowskiego dołącza do naszego grona firma VIP Gwarant.

KRZYSZTOF JANIK: - Cieszę się, że znów jedziemy razem. Nasz ostatni wspólny start miał miejsce równo przed dwoma laty - podczas Rajdu Rzeszowskiego 2013, jeszcze w Hondzie Civic. Tym razem samochód trochę szybszy, ale damy radę :) Dziękuję Wieśkowi za zaufanie. Jestem przekonany, że dzięki równej i konsekwentnej jeździe jesteśmy w stanie osiągnąć przyzwoity wynik. Liczymy na wsparcie kibiców, tak więc do zobaczenia na odcinkach Rajdu Rzeszowskiego!
Start załogi Wiesław Ingram / Krzysztof Janik w 24. Rajdzie Rzeszowskim wspierają firmy: Aquer, VIP Gwarant, AIFO, TT Plast, Libet Bochnia, Cen-Bruk, Lock-Tel, Auto-Hal, Air-Tech-Bud oraz Kolor Plus Studio. Przygotowaniem oraz obsługą samochodu zajmą się firmy: Ingram-Garaż oraz Kujawski Autosport.

Dominik Kozłowski

DOMINIK KOZŁOWSKI: - Kierujemy się na wschód Polski, gdzie w najbliższy weekend startujemy w kolejnej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Rzeszów odwiedzamy po raz drugi, w zeszłym roku bowiem startowaliśmy w Rajdowym Pucharze Polski. Cel jak zwykle ten sam, dawanie z siebie wszystkiego i przejechanie mety z najlepszymi czasami. Zapowiada się bardzo gorąca atmosfera i to nie tylko przez prognozowane wysokie temperatury, ale również przez emocje, jakie dostarczą widzom startujące załogi.
Tradycyjnie nasze starty wspiera firma Tranzit sp. z o.o. i NAKO. Natomiast za serwisowanie samochodu odpowiada Monster Garage by Domin. Więcej info na naszym facebook’owym profilu: www.facebook.comTranzit-Rally-Team. Zapraszamy wszystkich do kibicowania.

Kysiak/Gacek

PAWEŁ KRYSIAK: - Będzie to mój drugi start w Rzeszowie. Poprzedni miał miejsce 4 lata temu, gdy wspólnie z Michałem Trelą udało się zwyciężyć w klasie Astra. Co mogę powiedzieć o tym rajdzie to na pewno to, że bez wątpienia jest on bardzo wymagający zarówno dla załogi, jak i dla sprzętu. Wysoki poziom trudności, jeżeli chodzi o trasę. Do tego poprzednie lata pokazały, że na tym rajdzie trzeba się przygotować na upalną temperaturę. Lista zgłoszeń również wygląda imponująco - jest Janusz, Wiktor, Hubert i wielu, wielu innych bardzo szybkich kierowców. Pierwsza trójka klasy 4N po rozegraniu 3 rajdów mieści się w zaledwie 5 punktach. Tak się złożyło, że mamy zaszczyt gościć w tym zacnym gronie i postaramy się dotrzymać kroku chłopakom i wywieźć z Rzeszowa jak najwięcej punktów do klasyfikacji. Uważam, że  decyzja o powrocie i startach właśnie w klasie 4N była jak najbardziej słuszna, ponieważ rywalizacja od pierwszego rajdu toczy się na ułamki sekund i to jest piękne. Konkurenci  z rajdu na rajd podnoszą poziom, a to sprawia, że i my jako załoga się rozwijamy. Korzystając z okazji chciałbym serdecznie podziękować naszym tegorocznym Partnerom, którzy towarzyszą nam w walce na trasach Mistrzostw Polski 2015. Podziękowania dla rodziny za wyrozumiałość. Maciek Zaborowski i Radosław Szczęsny WIELKIE DZIĘKI (wiecie za co)…
Partnerami załogi są: Kamieniarstwo Zenon Kiszkiel, Górbeh Paweł Jeziorski, Forpol Auto Serwis Świdnica, Tom Gran, Pomoc Drogowa Zaborowski, Domowe Ciacho Eliza Krysiak-Kiełbasa, Trans Bruk Paweł Kędzierski, Czer Granit Krystian Czerniawski, Firma Zen Zenon Piekielny, Psychotesty Piotr Robaszyński.

Chmielewski/Nowaczewski

JAN CHMIELEWSKI: - Sezon RSMP zbliża się do połowy, ale sytuacja punktowa w „ośce” sprawia, że walka zaczyna się prawie od nowa. Absencja w Rajdzie Kaszub nie zrzuciła nas wprawdzie z fotela lidera 2WD, ale konkurenci nadrobili sporo punktów i w tabeli sezonu są tuż za nami. To bardzo motywuje do szybkiej jazdy, szczególnie, że przed nami jeden z moich ulubionych w kalendarzu mistrzostw rajdów. Do Rzeszowa przyjeżdżam co roku z radością i niekrytym sentymentem dla tras, na których stawiałem dekadę temu swoje pierwsze rajdowe kroki. Jak zwykle liczymy na mocne wsparcie licznej grupy kibiców, których mam nadzieję od dopingu nie odstraszą nawet zapowiadane na ten weekend „afrykańskie” upały.

JACEK NOWACZEWSKI: - Po niemal dwumiesięcznej przerwie wracamy na odcinki specjalne. Rzeszowski jest rajdem, na którym po prostu trzeba być. Wspaniała atmosfera, wymagająca trasa, duża ilość kibiców są tym, co wspólnie z Jankiem bardzo nam odpowiada i zachęca do ścigania. Intensywne dwudniowe testy, które odbywamy w przedrajdowym tygodniu pozwalają rozjeździć się i poprawić formę po dłuższej pauzie. Myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani do walki o jak najwyższą lokatę w 24. Rajdzie Rzeszowskim.
Sponsorami zespołu są: WESEM, właściciel marki NEO, Caffaro, Fuchs Oil oraz ZF – właściciel marki Sachs; patronat medialny sprawują Radio RMF-FM, TVP Kraków i wydawnictwo FENIKS MEDIA.

Poprzedni artykuł Opinie po Rajdzie Finlandii
Następny artykuł Informator Rajdu Rzeszowskiego

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry