Z Vodafone, na Öhlinsach

Samochód będzie reklamował tytularnego sponsora rajdu, Vodafone.

- Podjąłem decyzję kilka dni temu - powiedział Marcus portalowi wrc.com. - To OK wrócić do mistrzostw świata. Wszyscy będą na mnie patrzeć. Być może jestem głupi, ale czemu znowu nie pojeździć dla frajdy? Moim celem nie jest wygranie rajdu. Na pierwszych oesach zamierzam porównać moją szybkość z regularnymi uczestnikami WRC. Ważną rzeczą będą pewność w jeździe i przyjemność z jazdy. Całkiem dobrze znam trasę i bardzo lubię ten rajd.

Trochę jeździłem tym samochodem w Norwegii, a w marcu planujemy kolejne testy. Na razie nie mogę powiedzieć, w którym miejscu jesteśmy. Najpierw musimy przetestować samochód, wprowadzić zmiany, muszę znaleźć właściwe wyczucie. Mam nadzieję, że będę mógł uzyskiwać niezłe czasy - taki jest cel.

- Nie stanowi tajemnicy fakt, że rozmawialiśmy z Marcusem pod koniec ubiegłego roku - powiedział dyrektor Prodrive, Richard Taylor. - On był zainteresowany powrotem, więc kontynuowaliśmy rozmowy i dogadaliśmy się w sprawie Portugalii. Na razie to jednorazowy start. Zobaczymy, czy mu się spodoba. Niestety, nie możemy w pełni homologować samochodu w wersji 2009, ale przygotujemy najlepszą możliwą specyfikację.

Fot. mgr.fi